Znowu minus

Aktualizacja: 27.02.2017 20:29 Publikacja: 22.04.2008 01:06

Mamy za sobą jedną z nudniejszych sesji w ostatnim czasie. Technicznie wiele się nie zmieniło, choć było blisko. Nadal pozostajemy w zakresie małego kanału wzrostowego, który wspiera byki w drodze do oporu. Wczoraj nie było okazji do ataku na ten opór. Była za to okazja do wyjścia poza obszar kanału, ale do takiego wyjścia nie doszło.

Ceny zatrzymały swój powolny ruch spadkowy dokładnie na poziomie dolnego ograniczenia. W końcowej części sesji obserwowaliśmy ruch wzrostowy, który sugerował odbicie cen od poziomu wsparcia. Także i on został szybko zakończony.

Jednym słowem, nuda. Skoro wykres cen nadal kreśli kanał wzrostowy, to nadzieje byków na pokonanie poziomu oporu pozostają podtrzymane, choć trzeba przyznać, że wymagać to będzie sporego wysiłku. Inna sprawa, że ostatnią sesją z wyraźną przewagą podaży był pamiętny piątek, a wiec stosunkowo dawno temu. Nie będzie więc niczym dziwnym, gdy podaż wykaże się zniecierpliwieniem.

Przebieg ten nudnej sesji uatrakcyjniały nam publikacje wyników finansowych spółek amerykańskich. Jak zwykle były rozczarowania pozytywne i negatywne. Trzeba jednak przyznać, że w sumie nie miały większego wpływu na cały rynek, choć oczywiście na poszczególne spółki wpływ ten był całkiem spory.

Gracze mocniej zareagowali na słabsze od prognoz wyniki Bank of America. Nas oprócz informacji z USA mogły zainteresować szacunki przepływów kapitałów do/z TFI. Według Analiz Online, w marcu zanotowano ponownie ujemne saldo przepływów. Umorzono jednostki na kwotę 9 mld złotych, a zainwestowano jedynie 7 mld złotych. Tym samym wynik netto miesiąca wyniósł blisko -2 mld złotych. Z jednej strony można przyjąć, że dane są złe, bo pokazują kolejny miesiąc odpływu środków z funduszy. Od początku roku jest to prawie 14 mld złotych.

Z drugiej strony, ten odpływ jest już za nami, a mimo to nadal obowiązują dołki ze stycznia. Na rynku więc mamy nie tylko podaż ze strony TFI, ale wyraźny jest także popyt. W dużej części zapewne pochodzący z OFE.

Zachowanie rynku jest więc niezłe, biorąc pod uwagę przepływ kapitałów. Pytanie, ile taki stan jeszcze będzie trwał? Czy po ponad trzech miesiącach konsolidacji saldo zakupów i umorzeń jednostek się zbilansuje? Pewnie na to liczą ci, którzy obstawiają pokonanie oporów i wyjście rynku nad poziom szczytu z 14 lutego.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy