W raporcie z 8 maja analitycy Millennium Domu Maklerskiego zauważyli, że akcje PKO BP notowane są z niewielką premią w stosunku do innych banków z powodu dużej dynamiki wzrostu wyników. Zdecydowali się jednak na pozostawienie rekomendacji "neutralnie" ze względu na możliwość zmniejszenia się marży odsetkowej i ryzyko związane z poziomem rezerw. Wpływ na rekomendację ma także możliwość sprzedaży akcji banku przez Skarb Państwa i ewentualna nowa emisja akcji.

"Choć w bieżącym roku uznajemy taki scenariusz za bardzo mało prawdopodobny, może on powstrzymywać wzrosty kursu akcji banku" - napisali w raporcie.

W dniu wydania rekomendacji kurs PKO BP wynosił 48,4 zł. W środę o godzinie 11.14 za jedną akcję płacono 49,17 zł.