Giełdowy Sfinks zarzuca Grupie Kościuszko złamanie zakazu konkurencji i żąda miliona złotych. - Zarzuty są bezpodstawne - mówi Jan Kościuszko, prezes Grupy Kościuszko, która szykuje się do debiutu na GPW. Źródłem sporu jest transakcja z 2006 roku, kiedy to Sfinks odkupił od Grupy Kościuszko sieć restauracji Chłopskie Jadło.