Niedawno zaczął się sezon letni. Biura podróży realizują już wycieczki, które kupić można było od listopada poprzedniego roku. Zadowoleni z przedsprzedaży touroperatorzy uważają, że ten rok będzie znacznie lepszy niż poprzedni. W 2007 r. tylko wartość polskiego rynku turystyki czarterowej (wycieczek samolotowych) wyniosła 2,75 mld zł. Zdaniem ekspertów, do 2015 r. będzie on rósł w tempie 15-17 proc. rocznie. Jest więc o co walczyć.
Perspektywiczny rynek
Od kilku lat podmioty z branży turystycznej korzystają z coraz lepszej koniunktury. Tylko w 2007 r. przychody touroperatorów wzrosły przeciętnie o 30 proc. Najbardziej zyskała Itaka, której obroty zwiększyły się o niemal 90 proc. Ponad 60-proc. dynamiką sprzedaży wykazała się Triada. Prawie
o 50 proc. wzrosły zaś obroty Rainbow Tours. Również ten rok zapowiada się dla biur podróży obiecująco. Większość nie liczy co prawda na aż tak szybki wzrost sprzedaży, ale wszystkie zgodnie twierdzą, że ją zwiększą.
Wzrost ten widać już w wynikach przedsprzedaży oferty letniej. Przykładowo jej wartość wyniosła w tym roku w Triadzie 203,5 mln zł (sprzedaż trwała od 8 listopada 2007 r.). Do końca kwietnia 2007 r. (sprzedaż ruszyła 4 stycznia 2007 r.) klienci kupili zaś wycieczki o wartości 107,7 mln zł. Zatem wartość wczasów sprzedanych przez firmę w przedsprzedaży w tym roku była o 89 proc. większa niż zakupionych przed początkiem sezonu letniego w 2007 r. Dobrze sprzedaje się również oferta Neckermanna. W trzech początkowych miesiącach 2008 r. firma sprzedała o 30 proc. więcej wycieczek niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Coraz bardziej popularna jest też oferta Rainbow Tours. Obroty spółki z tytułu organizacji imprez turystycznych w okresie styczeń-kwiecień 2008 r. wyniosły 37,8 mln zł, co stanowi wzrost o 116 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Przedstawiciele Itaki oczekują z kolei, że do końca maja spółka osiągnie wynik sprzedaży z całego ubiegłego sezonu.