Wybór TFI musi być rozważny

Dziś nie wystarczy wybrać rodzaj funduszu. Trzeba też wybrać dobre TFI. Pomyłka może słono kosztować. Roczna stopa zwrotu jednego z funduszy akcji krajowych jest bliska zera, podczas gdy inne notują więcej niż 40-proc. straty

Aktualizacja: 27.02.2017 13:17 Publikacja: 07.06.2008 08:26

Blisko 30 proc. wynosi średnia 12-miesięczna strata dla funduszy akcji krajowych. To o około 5 pkt proc. więcej niż na koniec kwietnia.

Powodem jest tzw. efekt bazy. Wprawdzie w ubiegłym miesiącu wyceny jednostek funduszy zmieniły się w niewielkim stopniu, ale rok temu sytuacja była inna. Na koniec maja 2007 r. wyceny jednostek funduszy akcji były znacznie wyższe niż na koniec kwietnia 2007 r. Ponieważ obecnie porównujemy wynik z końca maja br. do końca maja 2007 r., stopa zwrotu jest sporo słabsza od tej liczonej na koniec kwietnia 2008 r.

Polaryzacja wyników

Jednak fundusz funduszowi nierówny. Wśród podmiotów akcji krajowych można znaleźć takie, które w rok przyniosły swoim uczestnikom ponad 40-proc. stratę oraz takie, które są jedynie na lekkim minusie. Do pierwszej grupy można zaliczyć niektóre fundusze Pioneer Pekao, BPH, DWS, PZU czy Fortis. Na dodatek wyniki inwestycyjne pogarszają prowizje pobierane przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych. Jeżeli np. do 44-proc. straty, jaką przyniósł BPH Akcji Dynamicznych Spółek, doliczyć opłatę dystrybucyjną, okaże się, że klienci w rok stracili niemalże połowę wpłaconych środków.

Trzeba zaznaczyć, że większość z najgorszych funduszy to podmioty lokujące w akcje małych i średnich spółek. Tu także działa efekt bazy - indeksy firm z tego właśnie sektora tracą w ostatnich miesiącach w największym stopniu, podczas gdy rok temu najwięcej zyskiwały. Stąd te duże roczne minusy.

Jednak jest też spora grupa funduszy akcji większych firm, których uczestnicy są ponad 30 proc. pod kreską. Natomiast jedynie 4-proc. roczną stratę przyniósł Opera Universa. pl. Znaleźć też można fundusz Skarbca z "zaledwie" kilkunastoprocentową stratą oraz kilka funduszy z rocznymi stopami zwrotu na poziomie trochę ponad -20 proc.

5 pkt proc. różnicy w maju

Także w stopach zwrotu za ostatnie 6 miesięcy widać spore różnice. Pomijając fundusze akcji małych i średnich spółek, klienci podmiotów akcyjnych Noble Funds, Legg Mason, Skarbca czy BZ WBK AIB są na kilkunastoprocentowym minusie, Allianz i Opera - tylko na kilkuprocentowym. Z kolei uczestnicy niektórych funduszy, np. Pioneer Pekao, AIG czy BPH - na ponad 20-proc.

Tylko w maju sytuacja wygląda podobnie. Podczas gdy Fortis Akcji zakończył miesiąc z 3,5-proc. stratą, Opera Universa. pl czy DWS Akcji zarobiły ponad 2 proc.

Różnice w wynikach o podobnej skali widoczne są również w grupie krajowych funduszy stabilnego wzrostu i zrównoważonych.

W przypadku funduszy, których aktywa trafiają na zagraniczne giełdy, też jest podobnie - np. Pioneer Akcji Europy Wschodniej w maju dał zarobić blisko 9 proc., a Arka BZ WBK Akcji Środkowej i Wschodniej Europy 1,5 proc. Tymczasem SEB Wschodnioeuropejski jest pod kreską, i to mimo że fundusze inwestujące w tym regionie w maju pozwoliły zarobić najwięcej. A to za sprawą zarówno dobrych na tle reszty świata wyników giełd Europy Środkowej i Wschodniej (poza Polską), jak i wciąż umacniającego się złotego.

Przegrywają z rynkiem

Fundusze różnie radziły sobie z wyznaczonymi przez nas benchmarkami. Opera Universa. pl pobiła benchmark dla funduszy akcji krajowych (który w ostatnich 12 miesiącach stracił ponad 23 proc.) o 19 pkt procentowych. Jednocześnie Pioneer Akcji Polskich i AIG Akcji okazał się gorszy o mniej więcej połowę, a np. Fortis Akcji blisko dwukrotnie słabszy od benchmarku.

Choć w maju więcej funduszy pobiło benchmark niż miało to miejsce w kwietniu czy marcu, to jednak wciąż jest ich niewiele: 20 podmiotów na 50. A jeżeli spojrzeć na półroczne stopy zwrotu - zaledwie 10 funduszy dało wyniki lepsze niż rynek.Giełda zbyt wymagająca

Polaryzacja wyników wskazuje na to, że dla części zarządzających parkiet jest dzisiaj zbyt wymagający. Trudno jest im wybrać "perełki" spośród giełdowych spółek. Pokutują też wybory firm do portfela z czasu hossy. Niektórzy zarządzający nie dość, że kupowali akcje firm, które potem straciły najwięcej na rynku, to jeszcze nie wzięli pod uwagę wielkości swoich portfeli czy ryzyka ucieczki klientów - czyli ograniczeń płynności.

W rezultacie nie zagwarantowali sobie możliwości pozbycia się nietrafionych inwestycji po "w miarę" korzystnych cenach, bez kilkudziesięcioprocentowego dyskonta.

Bessa prawdę ci powie

Zdaje się, że gdy na rynku funduszy królowała hossa, zarządzający stali w cieniu. Tak naprawdę bez względu na to, jakie spółki włączyli do portfeli, w zawrotnym tempie zyskiwały one na wartości. Dlatego rozbieżności w wynikach między podobnymi produktami z ofert różnych TFI były mało widoczne. Dziś - gdy sytuacja się diametralnie zmieniła - nadszedł dobry czas dla klientów, by wziąć zarządzających pod lupę. Warto patrzeć na wyniki danego funduszu przez pryzmat konkurencji. To pokaże, w ręce jak dobrych specjalistów oddaliśmy pieniądze.

Najwyraźniej zauważają to również same towarzystwa funduszy inwestycyjnych. Można tak wnioskować po ostatnich przetasowaniach wśród zarządzających. Klienci powinni więc zwracać uwagę, czy po zmianach wśród odpowiedzialnych za inwestycje zmieniły się wyniki funduszy. Z drugiej strony, powinni też zainteresować się tymi podmiotami, które mają niezłe wyniki od dłuższego czasu i stabilny skład zespołów podejmujących decyzje inwestycyjne.

Fundusze stabilnego wzrostu

gorsze od zrównoważonych

Z monitorowanych przez nas grup funduszy w maju na plusie były tylko dwie - akcji zagranicznych oraz pieniężne. Przyniosły średnio odpowiednio 0,9 proc. oraz 0,24 proc. zysku. Reszta zakończyła miesiąc pod kreską.

Podmioty z grupy akcji polskich straciły przeciętnie 0,9 proc., podczas gdy wyznaczony dla nich benchmark spadł w maju o 0,1-proc. Fundusze zrównoważone straciły 0,2 proc., a stabilnego wzrostu 0,34 proc.

Wydawałoby się, że to zaskakujące, że podmioty w mniejszym stopniu zaangażowane na giełdzie wypadły gorzej od akcyjnych. Ale taki wynik wiąże się ze słabą koniunkturą na rynku obligacji. Papiery dłużne zniżkowały bardziej niż akcje. W efekcie w grupie podmiotów papierów dłużnych krajowych średnia strata sięgnęła 0,4 proc.

Jeszcze słabiej wypadły fundusze zagranicznych obligacji, które cierpiały zarówno na osłabieniu koniunktury na globalnych rynkach papierów skarbowych w związku z odnowieniem się presji inflacyjnej (co automatycznie zmniejszyło oczekiwania co do dalszych obniżek stóp procentowych, które korzystnie wpływałyby na ceny papierów dłużnych), jak i wskutek sytuacji na rynku walutowym - złoty zyskał bowiem na wartości.

Najlepsza Opera

Majowy ranking towarzystw wygrało Opera TFI. Uzyskało 13 pkt za czołowe miejsca trzech swoich funduszy - Avista. pl, Opera NGO i Universa. pl.

Drugie miejsce zajęło Pioneer Pekao TFI. Stało się tak dzięki oferowanym przez niego podmiotom zagranicznym. Bardzo dobrze wypadł Pioneer Dochodu i Wzrostu Rynku Japońskiego, niewiele gorzej Pioneer Akcji Rynków Wschodzących i Pioneer Dochodu i Wzrostu Rynku Chińskiego.

W sumie Pioneer Pekao TFI miało sześć funduszy w najlepszych piątkach w poszczególnych kategoriach, ale jednocześnie aż siedem w piątkach najsłabszych funduszy.

Zdecydowanie od stawki odstawało AIG TFI. Uzyskało aż minus 8,5 pkt. Aż siedem jego funduszy znalazło się wśród pięciu najsłabszych w poszczególnych kategoriach, a jedynie jeden (produkt rynku pieniężnego) był w najlepszej piątce. Aż trzy fundusze zajmowały ostatnie miejsca - Akcji Chińskich i Azjatyckich, Stabilnego Wzrostu oraz Zrównoważony Azjatycki. Z ujemnymi punktami miesiąc zakończył jeszcze SEB TFI.

Towarzystwa, które nie zostały ujęte wMetodologia rankingu funduszy

Ranking przygotowujemy w oparciu o trzy elementy charakteryzujące atrakcyjność funduszy - stopy zwrotu (każdy inwestuje po to, by zarobić), zmienność wyników (wahania dotyczące wartości jednostek wskazują na ryzyko dla ich posiadaczy) oraz to, jak wypadają na tle odpowiedniego rynku (chodzi o premiowanie podmiotów wypracowujących dla klientów wyniki lepsze od zachowania rynku). Wszystkie działające u nas fundusze i subfundusze otwarte zostały podzielone na kategorie odpowiadające realizowanej strategii inwestycyjnej: akcji krajowych, akcji zagranicznych, zrównoważone krajowe, zrównoważone zagra-

niczne, stabilnego wzrostu krajowe, stabilnego wzrostu zagraniczne, papierów dłużnych krajowe, papierów dłużnych zagraniczne, rynku pieniężnego, ochrony majątku i pozostałe. W tych kategoriach przyznajemy punkty. Ranking powstaje na koniec każdego miesiąca. Chcemy jednak, żeby pokazywał atra-kcyjność funduszy w dłuższej perspektywie. W tym celu każdy z ocenianych elementów (stopa zwrotu, zmienność wyników oraz zacho-

wanie względem rynku) rozpatrujemy w ujęciu miesięcznym, półrocznym, rocznym i 3-letnim. Dla każdego okresu stosujemy odpowiednią wagę - 65 proc. dla 1 miesiąca, 20 proc. dla pół roku, 10 proc. dla roku i 5 proc. dla 3 lat.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy