Na amerykańskim rynku pracy jest coraz gorzej

Od początku roku w USA zlikwidowano już 324 tysiące miejsc pracy. W maju wzrosła też stopa bezrobocia, a liczba Amerykanów na zasiłkach przekroczyła 3,1 miliona

Aktualizacja: 27.02.2017 13:17 Publikacja: 07.06.2008 08:38

W maju w Stanach Zjednoczonych piąty miesiąc z rzędu ubywało miejsc pracy. Stopa bezrobocia wzrosła najbardziej od ponad 20 lat, co wskazuje, że największa światowa gospodarka przeżywa stagnację.

Liczba etatów zmniejszyła się w minionym miesiącu o 49 tysięcy po spadku o 28 tys. w kwietniu - poinformował w piątek Departament Pracy. Stopa bezrobocia wynosiła w maju 5,5 proc., w porównaniu z 5 proc. w kwietniu, co oznacza wzrost największy od lutego 1986 r.

Jeszcze jeden cios

Przedsiębiorcy zmniejszają zatrudnienie, by ratować zyski kurczące się w wyniku szybkiego wzrostu kosztów surowców i malejącej dynamiki sprzedaży. Pogarszająca się sytuacja na rynku pracy jest kolejnym ciosem osłabiającym kondycję ekonomiczną Amerykanów po spadku wartości domów, zaostrzeniu kryteriów kredytowych i rekordowych cenach paliw. Zwiększa to ryzyko, że zbliża się do końca najdłuższy okres wzrostu wydatków konsumpcyjnych, które generują dwie trzecie produktu krajowego brutto Stanów Zjednoczonych. Uczestnicy rynku źle przyjęli raport Departamentu Pracy. Po opublikowaniu tego dokumentu główne indeksy nowojorskich giełd spadły po około 1 proc., a kurs dolara osłabił się w stosunku do euro, jena i innych najważniejszych walut.

Stopa najwyższa

od czterech lat

Stopa bezrobocia jest obecnie w Stanach najwyższa od października 2004 r., co oznacza, że największa od tego czasu jest przewaga osób szukających pracę nad wolnymi miejscami. W sumie od początku roku w USA zlikwidowano 324 tys. miejsc pracy. W 2007 r. tamtejsza gospodarka tworzyła średnio miesięcznie 91 tys. etatów.

Spadek liczby miejsc pracy jest jednym z kryteriów, którymi National Bureau of Economic Research (NBER) kieruje się przy ustalaniu momentu rozpoczęcia i zakończenia recesji. Obecną sytuację instytucja ta określiła jako "znaczący" spadek aktywności w dłuższym okresie. Inne kryteria stosowane przez NBER to sprzedaż detaliczna, produkcja, dochody i produkt krajowy brutto.

Łagodna recesja

Avery Shenfeld, starszy ekonomista z CIBC World Markets w Toronto, zauważył, że nigdy jeszcze rynek nie miał do czynienia z tak dużymi jak obecnie spadkami liczby miejsc pracy w okresach, gdy gospodarka nie znajdowała się w recesji. - Sądzę więc, że znajdujemy się w łagodnej recesji. Spodziewamy się spadków w najbliższych miesiącach i to większych niż obecne - powiedział.

Liczba Amerykanów otrzymujących zasiłki dla bezrobotnych po raz pierwszy od czterech lat przekroczyła w maju 3,1 mln. Oznacza to, że pracownikom jest coraz trudniej znaleźć nowe zajęcie. Pogorszenie perspektyw na rynku pracy przyczyniło się do tego, że wskaźnik zaufania amerykańskich konsumentów jest najniżej od 28 lat, a ich wydatki w I kwartale rosły najwolniej od recesji z 2001 r.

Zgubne skutki

drogiego surowca

Przyczyną likwidacji miejsc pracy w USA coraz częściej jest rekordowo droga benzyna. Dwie linie lotnicze w minionym tygodniu zapowie-

działy zwolnienie prawie 5 tys. pracowników. GM zamknie dwie fabryki SUV-ów w USA, bo spada na nie popyt, i dwie montownie ciężarówek w Meksyku i Kanadzie.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy