Tegoroczne prognozy grupy wymagają nowego spojrzenia. 1 mld zł przychodów jest bardzo realny, wręcz pewny - twierdzi Maciej Wyrzykowski, prokurent Erbudu. - Nowe szacunki podamy po drugim kwartale - dodaje. Dotychczasowa prognoza grupy zakłada osiągnięcie w tym roku 932,5 mln zł przychodów, 62,5 mln zł zysku operacyjnego i 51,55 zysku netto.
- Na koniec kwietnia nasz portfel zamówień miał wartość 848 mln zł - podkreśla Wyrzykowski. Dodaje, że aktualne prognozy nie uwzględniają wyników przejętego na początku maja Przedsiębiorstwa Robót Drogowych (PRD), które w 2007 roku zanotowało 60,31 mln zł sprzedaży i 6 mln zł zysku netto.
Budlex rozszerza profil
Jeszcze w tym roku Erbud zamierza też sprzedać Budlex Metal, spółkę zależną kupionego rok temu dewelopera - Budleksu. - Rozmowy z kupcami są zaawansowane. Nie sprzedamy tej firmy bez odpowiedniego profitu - zapewnia Wyrzykowski. Prokurent nie informuje, jakiej wielkości zarobku należy oczekiwać. W 2007 roku Budlex Metal zanotował 8,1 mln zł sprzedaży i 1,1 mln zł zysku netto.
- Koncentrujemy się na porządkowaniu grupy po niedawnych przejęciach. Budlex Metal, zajmujący się produkcją konstrukcji metalowych, nie pasuje do naszego profilu - tłumaczy Wyrzykowski. Za to specjalizujący się w deweloperce mieszkaniowej Budlex rozszerza działalność o projekty komercyjne i przemysłowe (biura, centra handlowe i hale produkcyjne). Docelowo nowy segment ma odpowiadać za 50 proc. przychodów tej spółki.