W drugim kwartale producent makaronów i dań gotowych wypracował 24,5 mln zł przychodów, czyli o 35 proc. więcej niż rok wcześniej. Mimo to grupa wykazała 905 tys. zł straty, wobec 2 mln zł zysku netto w analogicznym okresie 2007 r. Powód? Wysokie ceny surowców i energii. - Ceny mąki osiągnęły w kwietniu historyczne maksimum. Obecnie systematycznie spadają - tłumaczy Paweł Nowakowski, prezes Makaronów Polskich (MP). Wynikom za drugi kwartał zaszkodziły też koszty prowadzonej restrukturyzacji. Jednak już teraz, według Nowakowskiego, automatyzacja produkcji i obniżenie kosztów administracyjnych pozwala zaoszczędzić około 250 tys. zł miesięcznie.
Przypomniał, że firma realizuje w Rzeszowie inwestycję wartą 19,5 mln zł. - Po jej zakończeniu nasze moce produkcyjne wzrosną do 4 tys. ton makaronu miesięcznie. Spowoduje to dalszą poprawę naszej efektywności - podkreśla Nowakowski.
Zarząd MP podał plany na II półrocze. Głównym celem jest uzyskanie od trzeciego kwartału dodatniego wyniku finansowego. Grupa zamierza też poszerzyć ofertę. Na razie ma około 4 proc. udziałów w rynku makaronów i dań gotowych.
Na zamknięciu sesji za papier MP płacono 3,09 zł (kurs się nie zmienił).