Może zdarzyć się wszystko

Aktualizacja: 26.02.2017 12:32 Publikacja: 23.09.2008 07:37

Za nami typowa sesja na warszawskim parkiecie. Pozostawaliśmy pod wpływem korzystnego zakończenia piątkowej sesji w Ameryce, a jednocześnie staliśmy przed perspektywą pogorszenia nastrojów na początku tego tygodnia. W efekcie zmiany indeksów były niewielkie, a każda ze stron rynku może podtrzymywać, że ma rację.

Kupujący mogą być zadowoleni z anulowania sygnału sprzedaży, jakim był spadek poniżej lipcowego dołka. Sprzedający będą się dopatrywać słabości zwyżki w jej podstawach, związanych z amerykańskim planem ratowania spółek z sektora finansowego.

Po raz kolejny w tej bessie inwestorzy ślepo wierzą, że będzie on skuteczny. Biorąc pod uwagę, ile rzeczy w ostatnich miesiącach poszło nie po myśli posiadaczy akcji, takie założenie wydaje się mocno ryzykowne.

Dziś raczej na pewno nikt nie jest w stanie rozsądzić, czy kolejny plan ratunkowy przyniesie załagodzenie problemów. Musimy przy tym pamiętać, że trudności branży finansowej to nie jedynie zmartwienie inwestorów giełdowych. Dlatego klucz do odgadnięcia przyszłej koniunktury jest raczej w sferze psychologii, a nie racjonalizmu. Liczy się bardziej wiara w lepszą przyszłość niż fakty.

Tłem dla tych rozważań jest

niepewność co do tego, na ile zwyżka wynikała z zamykania krótkich pozycji, a na ile powodowana była realną chęcią kupowania akcji.

W tej sytuacji krótkoterminowi inwestorzy powinni przyjąć wyczekującą postawę. Dopóki indeksy nie wrócą poniżej lipcowych dołków, jest szansa na kontynuację zwyżki. Spadek poniżej tych poziomów zwiększałby zagrożenie, że poprawa koniunktury była o tyle silna i emocjonalna, ile krótkotrwała. Dla S&P 500 takim ważnym poziomem jest 1215 pkt, dla WIG 37,5 tys. pkt. Bez przetestowania tych barier trudno teraz wypowiadać się o koniunkturze na najbliższy czas. Rozchwianie nie tylko koniunktury rynkowej, ale również nastrojów inwestorów jest tak duże, że wszystko może się zdarzyć. Taka diag-

noza w tym wypadku nie jest tylko analitycznym unikiem, ale kwestią racjonalnej oceny sytuacji, która stała się bardzo niejednoznaczna.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy