Obecna niepewna sytuacja na giełdach zdominowała dyskusję ekspertów podczas pierwszego dnia konferencji "Innowacje na rynkach finansowych 2008", organizowanej przez Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych.

Piotr Piłat, dyrektor Departamentu Rozwoju Rynku Finansowego w resorcie finansów, podkreślił, że obecny kryzys przyspieszył prace Brukseli nad nowymi regulacjami rynku kapitałowego. Jego zdaniem, oprócz zmian w systemie gwarantowania depozytów, spodziewać się można ułatwień dla banków w tzw. dyrektywie CRD (dotyczącej wymogów kapitałowych). Chodzi m.in. o łatwiejsze transferowanie aktywów między księgą handlową (w której ujawniane są inwestycje na własny rachunek) a bankową, co może doprowadzić do uwolnienia części kapitału. Piotr Piłat dodał także, że nie unikniemy dyskusji na temat wzmocnienia nadzoru nad rynkiem na szczeblu całej Unii.

Tendencje centralizacyjne popiera Narodowy Bank Polski. - Zasady, na jakich opiera się nadzór, powinny być opracowywane na szczeblu unijnym - stwierdził Piotr Wiesiołek, wiceprezes NBP. Nieco inne zdanie ma Komisja Nadzoru Finansowego. Jej przewodniczący Stanisław Kluza zwrócił uwagę, że KNF wielokrotnie podejmował dialog z rynkiem dotyczący nowych regulacji, co nie byłoby możliwe, gdyby w UE powstał jeden "supernadzorca".

Paneliści zwracali także uwagę, że obecna przecena aktywów powinna być wykorzystana przez polskie spółki do zakupów za granicą.