PGE: Sprawę kupna Energi rozstrzygnie sąd

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów po analizie odwołania PGE w sprawie zakupu Energi skierował dokumenty do sądu – dowiedział się „Parkiet”

Aktualizacja: 27.02.2017 02:36 Publikacja: 16.02.2011 04:07

Polska Grupa Energetyczna 28 stycznia wysłała do urzędu antymonopolowego dokumenty, w których wnioskowała o uchylenie wcześniejszego zakazu przejęcia gdańskiej grupy od Skarbu Państwa.

UOKiK po analizie odwołania miał trzy wyjścia. Po pierwsze, mógł zaakceptować w całości argumenty spółki, na co liczył zarząd PGE i minister Skarbu Państwa Aleksander Grad. Drugim możliwym rozwiązaniem było częściowe zaakceptowanie linii obrony PGE. Jednak skoro UOKiK przekazał sprawę do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, to znaczy, że mamy do czynienia z trzecim scenariuszem – Urząd nie zgodził się zupełnie z argumentacją spółki.

UOKiK blokuje wartą 7,5 mld zł fuzję energetyczną, ponieważ sądzi, że przejęcie Energi przez PGE ograniczy konkurencję w energetyce. Prezes PGE Tomasz Zadroga nie zgadza się z tymi argumentami. Również Ministerstwo Skarbu uważa, że wzmocnienie PGE jest konieczne, by grupa mogła skutecznie budować swoją pozycję w regionie i budować pierwszą w Polsce elektrownię jądrową.

Minister Grad zapowiedział już obronę interesów PGE przed sądem. Umowa sprzedaży między Skarbem Państwa a PGE została aneksowana: obowiązuje do końca września i będzie przedłużona o czas trwania procesu.

Prawnicy PGE zapowiedzieli, że będą wnioskować do sądu o potraktowanie sprawy w sposób priorytetowy. Jednak nikt nie przypuszcza, by doszło do szybkich rozstrzygnięć.

Jak wolno działa SOKiK, pokazuje sprawa giełdowego Białego Orła. 30 marca odbędzie się pierwsza rozprawa z powództwa spółki, ponieważ nie zgodziła się ona z decyzją UOKiK uniemożliwiającą zakup firmy Baterpol od Impexmetalu.

Umowę przedwstępną Orzeł Biały i Impexmetal zawarły w styczniu 2009 r. Orzeł miał zapłacić za Baterpol 113 mln zł, a Impexmetal miał objąć  10?proc. akcji Orła za 13,4 mln zł (po 8,03 zł – dziś kurs jest już ponad trzy razy wyższy). W marcu 2009 roku UOKiK nie zgodził się na koncentrację, a w maju negatywnie rozpatrzył odwołanie. Sprawa trafiła do sądu, gdzie utknęła – z powodu natłoku pozwów i zbyt małej liczby sędziów.

Czy firmy, które przymierzały się do transakcji już w 2008 r., są nią jeszcze zainteresowane? Oficjalnych komentarzy nie uzyskaliśmy, ale w obu spółkach wspomina się, że sprawa jest już nieaktualna. jp, ar, pM

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy