GPW mile zaskoczyła analityków

Wyniki GPW za II kwartał okazały się nieco lepsze, niż oczekiwania analityków – na co wpływ miały m.in. wysokie przychody z obsługi emitentów i sprzedaży informacji

Inwestorzy indywidualni będą mogli zadawać pytania władzom spółki na specjalnym czacie o godz. 16, wchodząc na stronę http://gpwmedia.pl/gpw .To pierwszy raz, kiedy GPW umożliwia taki kontakt.

W okresie kwiecień-czerwiec Giełda Papierów Wartościowych wypracowała skonsolidowany zysk netto na poziomie 32,9 mln zł. To wynik o 14,8 proc. niższy niż zysk za I kwartał, ale o 18,2 proc. wyższy, niż zarobek rok wcześniej. Przychody grupy sięgnęły 68,3 mln zł i były tylko nieznacznie gorsze, niż wysokie wpływy osiągnięte w pierwszych trzech miesiącach roku (69,2 mln zł).

Analitycy ankietowani przez „Parkiet" spodziewali się, że notowany na własnym parkiecie operator zarobi 29,8 mln zł przy przychodach  rzędu 60,4 mln zł (taka była średnia wskazań). Akcje GPW zyskują na początku dzisiejszej sesji 1,5 proc. – więcej, niż indeksy warszawskiej giełdy.

Lepsze od oczekiwań wyniki to efekt nie tylko utrzymujących się wysokich obrotów na rynku akcji (przychody od prowizji za obrót sięgnęły 37,6 mln zł, wobec 39,9 mln zł w I kw.), ale również rekordowych przychodów od obsługi emitentów i sprzedaży informacji (odpowiednio 6,5 i 9,3 mln zł). Aby nie być uzależnionym od wahań kursów walut, GPW zdecydowała się w umowach z serwisami giełdowymi przejść na rozliczenie w złotych.

Koszty funkcjonowania grupy wzrosły do 34,1 mln zł, z 31,1 mln zł. W dalszym ciągu rosną wydatki na płace (to efekt m.in. wypłaty bonusa z okazji 20-lecia warszawskiego parkietu), wzrosły także koszty usług obcych (co ma związek z rosnącymi wydatkami na promocję).

Po sześciu miesiącach EBITDA grupy GPW (zysk przed opodatkowaniem i amortyzacją) sięga już 90 mln zł, zysk netto - 71,5 mln zł, przy przychodach rzędu 137,5 mln zł. W całym 2010 r. skonsolidowany wynik netto wyniósł 94,8 mln zł, a przychody – 225,6 mln zł. Analitycy zwracają jednak uwagę, że nadzieje na rekordowy rok ogranicza gorsza sytuacja na rynkach kapitałowych w II półroczu.

W I półroczu 2011 r. inwestorzy zagraniczni mieli 48-proc. udział w obrotach akcjami na GPW - wynika z badania giełdy. Rok wcześniej było to 47 proc. Udział instytucji krajowych nie zmienił się i wyniósł 34 proc., a udział inwestorów indywidualnych spadł z 19 do 18 proc.

Wyraźnie spadł udział detalu na rynku terminowym - z 57 proc. do 47 proc. Instytucje krajowe odpowiadały za 38 proc. obrotów kontraktami, zagranica - za 15 proc.

Drobni gracze przestali także zupełnie dominować na rynku NewConnect.

Ich udział w obrotach spadł z 92 do 78 proc. Instytucje krajowe odpowiadają już za 19 proc., zagranica - za 3 proc. rynku..