"NBP zainterweniował na rynku walutowym przy poziomie 4,47 zł za euro, co umocniło PLN do około 4,45 wobec euro. NBP wyszedł na rynek po wcześniejszych interwencjach BGK (prowadzonych m.in. w dniu expose premiera, które nie przyniosły jednak większego wpływu na złotego - red.)" - podał ING Bank Śląski.
Do interwencji "przyczyniło się dalsze pogorszenie sytuacji w krajach strefy euro, w tym wzrost rentowności na krótkim końcu krzywej hiszpańskiego i włoskiego długu oraz związany z tym wzrost presji na deprecjację kursu złotego" - stwierdzili w nocie dla klientów ekonomiści Kredyt Banku.
"Możliwa kontynuacja pogorszenia koniunktury gospodarczej i sytuacji fiskalnej w strefie euro sprzyja utrzymaniu wysokiego ryzyka interwencji NBP oraz BGK na rynku walutowym również w kolejnych dniach" - dodali analitycy Kredyt Banku.
