Fischer: niezbędna jest unia fiskalna

Unia Europejska przetrwa, a unia fiskalna oznaczać też będzie unię polityczną - przewiduje Joschka Fischer, były wicekanclerz Niemiec

Aktualizacja: 18.02.2017 23:00 Publikacja: 14.05.2012 18:32

Joschka Fischer

Joschka Fischer

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

- Unia, to związek krajów. Trzeba zadbać o to, by nie był to związek krajów, które przegrywają. Marzymy, by Europa była na przedzie. Ale niekoniecznie tak będzie. Mamy bowiem Indie, Chiny, Brazylię, wielkich graczy rynkowych. Jeżeli poradzimy sobie z kryzysem, to on będzie dla nas pomocny. A jeżeli nie, to kryzys nas zniszczy. – tłumaczył powiedział Joschka Fischer, były wicekanclerz Niemiec, podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Wspólnie z Mikulášem  Dzurindą, byłym premierem Słowacji, Janek Kulczykiem przewodniczącym rady nadzorczej Kulczyk Investments i Alicją Kornasiewicz, doradcą Morgan Stanley zastanawiali się nad tym co kryzys nauczył „stare" i „nowe" kraje Europy.

- W Europie nie mamy ram politycznych, by rozwiązać problemy kryzysu - zaznaczył Joschka Fischer. - Europejczycy starają się ciężko pracować. Podobnie Amerykanie, którzy jednak nieco luźniej podchodzą do oszczędzania, bowiem wolą więcej wydawać. Moim zdaniem Unia Europejska przetrwa, a unia fiskalna oznaczać też będzie unię polityczną. Bez tego będzie ciężko – polityk zwrócił uwagę na to, iż kryzys nie dotyczy tylko Unii, wystarczy bowiem spojrzeć na USA, bądź Japonię

- Nowe kraje członkowskie UE wiedzą jak sobie radzić z kryzysami, bo przez 40 lat doświadczaliśmy kryzysu praktycznie od poniedziałku do piątku. Dzisiaj stoimy przed wielką szansą, ale musimy zacząć inaczej patrzeć na świat. Myśl globalnie i działaj globalnie - takie podejście jest dzisiaj szansą dla Polski i Europy w XXI wieku – dodał Jan Kulczyk. Przedsiębiorca zastanawiał się czy mamy do czynienia z kryzysem politycznym czy gospodarczym – Mamy kryzys gospodarczy, ale zajmują się nim politycy. – Kulczyk zwrócił uwagę, że dla biznesu i dla polityków ważne są inne perspektywy – Strategie przedsiębiorstw opracowuje się na dziesiątki lat, a dla polityków ważne są czteroletnie kadencje. Nie zawsze te porządki są ze sobą zgodne – dodał Kulczyk.

- Politycy nie potrafią zarządzać tym mechanizmem gospodarczym, co widać szczególnie w kwestii waluty Euro, a sprzeczności między krajami północy i południa Europy są już bardzo duże. Dlatego niezbędna jest unia fiskalna. Bez niej Unia Europejska nie przetrwa – uważa Joshka Fisher. Tłumaczył: - Wyniki wyborów w basenie Morza Śródziemnego pokazują, że ludzie zachowują się nieracjonalnie, bo nie znają przyczyn sytuacji, w której się znaleźli. Kryzys może być szansą. Mamy 7 mld ludzi na Ziemi, każdy z nich chce osiągnąć nasz standard życia. Potrzebne są jednak określone działania. Nie mamy przykładowo wspólnej polityki energetycznej, a Rosjanie zachowaliby się inaczej, gdybyśmy ją mieli. Jeżeli przejdziemy do zielonych technologii, to uzyskamy silne przewagi konkurencyjne. Trzeba inwestować w ten sektor, nawet zwiększając zadłużenie. W Europie brakuje nam politycznego przywództwa i wspierania strategicznych projektów. W razie rozpadu strefy euro, byłaby przed nami straszna przyszłość - powiedział Joschka Fischer.

Mikuláš Dzurinda, były premier Słowacji tłumaczył: - Uczestnicy młodych demokracji mają olbrzymią motywację do zdobywania dóbr materialnych, ale też można u nich zaobserwować tendencje przynależne krajom starej UE

Jego zdaniem trzeba zwiększyć wartość pracy i kultury pracy.  - Każdy pracownik, za dobrze wykonaną pracę, musi być dobrze wynagradzany. Komisja Europejska wskazuje, że Słowacja będzie odnotowywać najszybszy wzrost w latach 2012-2012 dzięki reformom, dzięki pokonywaniu barier, czy też elastycznemu rynkowi pracy. Trzeba przede wszystkim mieć odwagę definiować problemy i nazywać je po imieniu. – mówił. Zwrócił uwagę na to, że jeśli kraj chce poradzić sobie z kryzysem i pobudzić wzrost gospodarczy nie może tylko ograniczyć się do działań związanych z finansami publicznymi: - W Słowacji dokonaliśmy daleko posuniętych reform. Przypomnę, że mój kraj był potęgą, jeżeli chodzi o produkcję uzbrojenia. Jeszcze dwadzieścia lat temu Słowacja nie produkowała samochodów osobowych, a teraz jesteśmy w tej dziedzinie potęgą. Trudno tłumaczyć ludziom potrzebę zaciskania pasa, ze względu na sytuację mającą miejsce w krajach bogatszych, które są dłużej w UE, niż Słowacja. Politycznie sytuacja jest trudna. Do 2020 roku możemy wygrać, ale możemy również przegrać - podsumował Mikuláš Dzurinda.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy