Reklama

GPW?ostrożna z rabatami

Giełda Papierów Wartościowych zgadza się na 3,5-proc. obniżkę taryf na 2013 r. Liczyć mogą na nią tylko ci brokerzy, którzy wzorowo przygotują się na wymianę systemu transakcyjnego. Większe rabaty czekają tylko najaktywniejsze biura.

Aktualizacja: 18.02.2017 13:01 Publikacja: 19.05.2012 06:00

Prezes GPW Ludwik Sobolewski przedstawił brokerom filozofię nowego cennika opłat. fot. archiwum

Prezes GPW Ludwik Sobolewski przedstawił brokerom filozofię nowego cennika opłat. fot. archiwum

Foto: Archiwum

Bez zachwytu – tak przedstawiciele brokerów komentują piątkowe spotkanie brokerów z władzami GPW, na którym giełda przedstawiła wstępną propozycję zmian opłat od obrotu akcjami. Okazuje się, że obecny „trzon" taryfikatora zostaje ten sam. Każde zlecenie?kosztować będzie zatem 0,01–0,033 proc. wartości transakcji, nie mniej niż 1 zł, nie więcej niż 880 zł.

GPW chce jednak wprowadzić szereg zmian promujących najaktywniejszych. Brokerzy, których obroty przekroczą w miesiącu 2,5 mld zł (transakcje kupna i sprzedaży liczone oddzielnie), liczyć mogą na 15 proc. rabatu od zleceń ponad tę kwotę. Po przekroczeniu 3,5 mld zł rabat rośnie do 25 proc.

Ze statystyk giełdy wynika, że na obniżkę liczyć może maksymalnie kilka podmiotów. Np. w kwietniu – miesiącu bardzo słabym, jeżeli chodzi o aktywność inwestorów – pułap 2,5 mld zł przekroczyły Dom Maklerski Citi Handlowy i Credit Suisse Securities. 3,5 mld zł nie osiągnęło żadne biuro. Z kolei w sierpniu 2011 r., rekordowym miesiącu jeżeli chodzi o obroty, na 25-proc. rabat liczyć mogłyby aż cztery instytucje (oprócz wymienionych DM BZ WBK i ING Securities). 15-proc. zniżka przysługiwałaby wówczas dodatkowo Ipopemie Securities, DI BRE, KBC czy DB Securities.

Faktycznie trudno jednak przewidzieć, czy wszyscy z nich otrzymaliby rabaty. GPW chce bowiem, aby pod uwagę wzięte były tylko zlecenia na rzecz klientów, a nie działalność własna (głównie animowanie).

Wszystkie biura liczyć mogą z kolei na jednoroczną, 3,5-proc. obniżkę taryfy – pod warunkiem, że nie będą miały opóźnień w przygotowaniach z włączeniem nowego systemu transakcyjnego (Universal Trading Platform). GPW chce, aby nowa technologia ruszyła 2 listopada. Zdaniem przedstawicieli detalicznych biur, taki rabat jest zbyt mały, aby odczuli go klienci. – GPW wyraźnie wskazała, że chodzi o roczną obniżkę. Jak wytłumaczymy klientom, że po lekkim obniżeniu naszych taryf za rok czeka ich podwyżka – pytają.

Reklama
Reklama

GPW ujawniła również maklerom pomysł na przyciągnięcie funduszy specjalizujących się w składaniu szeregu zleceń i próbujących zarabiać na niewielkich zmianach kursu (tzw. high-frequency traders). – Po zadeklarowaniu, że dany broker lub jego klient chce uzyskać status HFT (a właściwie High Volume Trading – bo takim nazewnictwem posłużyła się giełda w prezentacji) i zapłaceniu opłaty rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych, podmioty te mogą liczyć na obniżenie prowizji do 0,02 proc.

– GPW zaprezentowała wstępną koncepcję opłat, która nie może jeszcze podlegać ocenie – mówił Waldemar Markiewicz, prezes DB Securities i szef Rady Izby Domów Maklerskich. – Ważne jest, aby giełda nie wyniosła ze zmiany więcej korzyści niż inwestorzy i domy maklerskie, podobnie jak to, aby zdalni członkowie GPW nie skorzystali na nowej taryfie bardziej niż krajowi, którzy tworzą tu miejsca pracy. Istotne jest także, aby interes inwestorów instytucjonalnych nie był preferowany kosztem detalistów – podkreślał.

W środowisku maklerów nie brakuje krytycznych głosów na temat propozycji przedstawionych przez GPW. – Rabaty za wyższy obrót to dosłowna zachęta, aby zagraniczne instytucje przestały korzystać z pośrednictwa polskich biur, tylko same wysyłały zlecenia – mówi nieoficjalnie szef jednego z biur. – Sytuacja, kiedy kilku największych graczy będzie beneficjentem rabatów, a pozostali nie, spowodować może rozłam w środowisku maklerskim – sugeruje inny.

Obecnie udział zdalnych członków w rynku wtórnym akcji sięga 20 – 25 proc. Opłaty od zleceń akcjami są dla GPW najważniejszym źródłem zarobku – w 2011 r. ich udział w przychodach grupy sięgał 53,2 proc., w I kwartale tego roku – 45,9 proc.

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama