Indeks Fed z Filadelfii (Philadelphia Fed Index), obrazujący kondycję gospodarczą w amerykańskich stanach Pensylwania, New Jersey i Delawere, wzrósł w lipcu do -12,9 pkt. z -16,6 pkt. w czerwcu, gdy miał najniższą wartość od sierpnia 2011 roku.
Dane opublikowane przed oddział Fed z Filadelfii okazały się gorsze od rynkowych oczekiwań. Konsensus kształtował się na poziomie -7,7 pkt.
O godzinie 16:00 został też opublikowany indeks wskaźników wyprzedzających (LEI) i raport o sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA. Również te raporty nie sprostały rynkowym oczekiwaniom. Publikowany przez Conference Board amerykański indeks wyprzedzający koniunktury spadł w czerwcu o 0,3 proc. Analitycy spodziewali się spadku tego wskaźnika o 0,1 proc. W maju indeks wzrósł o 0,4 proc. po korekcie. Indeks pokazuje, jak będzie sobie radzić amerykańska gospodarka w ciągu następnych 3-6 miesięcy.
Z kolei jak podało w raporcie Krajowe Stowarzyszenie Pośredników w Handlu Nieruchomościami (National Association of Realtors) sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA w czerwcu spadła do 4,37 mln w ujęciu rocznym. W maju liczba ta wyniosła 4,62 mln, po korekcie. Przed korektą majowych danych, analitycy z Wall Street spodziewali się, że sprzedaż domów na rynku wtórnym wyniesie 4,62 mln.