BRE będzie działał pod marką mBank

Bank zakłada, że jego dochody będą rosły średnio w tempie 6 proc. rocznie. Planuje ujednolicenie marki oraz reorganizację placówek i ich zmianę w uniwersalne oddziały

Zysk netto grupy BRE Banku w II kwartale wyniósł 319,5 mln zł i okazał się lepszy od oczekiwań rynku. Wynik odsetkowy wyniósł 565,8 mln zł i był nieco wyższy od oczekiwań analityków. Wynik z prowizji wyniósł 218,2 mln zł i był zbliżony do prognoz. Odpisy osiągnęły?wartość 109 mln zł i były trochę niższe od przewidywanych.

W całym pierwszym półroczu zysk netto sięgnął 650,6 mln zł i był o ponad 19 proc. wyższy niż przed rokiem. Prezes Cezary Stypułkowski podtrzymał przewidywania dotyczące zysku za cały rok.

– Oczekujemy aspiracyjnie,?że nasz zysk netto będzie?na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego – powiedział. Przypomniał, że na ubiegłoroczny wynik miała wpływ transakcja jednorazowa sprzedaży portfela kredytów detalicznych i zysk z tego tytułu był wyższy o 80 mln zł. BRE Bank miał w ubiegłym roku ponad 1,13 mld zł zysku netto.

Nowe cele strategiczne

Bank zatwierdził strategię na lata 2012–2016, która zakłada ujednolicenie marki.

– Planujemy unifikację brandów, których używamy. Z badań wynika, że największą rozpoznawalność i potencjał ma mBank, dlatego zastąpi pozostałe marki. Zakładam, że od początku 2014 roku będziemy funkcjonowali już pod jednym brandem – tłumaczy Cezary Stypułkowski. Dodał, że mBank obsługuje 2,8 mln klientów spośród 3,4 mln klientów BRE Banku w Polsce.

Obecnie bank działa pod trzema markami: BRE – w części korporacyjnej oraz mBank i Multibank w części detalicznej. Możliwość ujednolicenia marki prezes BRE zapowiedział w kwietniu.

Wczoraj Cezary Stypułkowski poinformował, że koszy rebrandingu pojawią się prawdopodobnie w 2013 roku, ale nie będą znaczące. Dodał, że proces ujednolicenia marek w dłuższym terminie powinien przynieść oszczędności rzędu 20 mln zł rocznie. Jednocześnie nastąpi reorganizacja placówek, które teraz specjalizują się obsłudze poszczególnych linii biznesowych, a mają się przekształcić w oddziały uniwersalne, obsługujące wszystkie grupy klientów, łącznie z dużymi firmami.

Rozwój organiczny

Stypułkowski podkreślił, że bank będzie się rozwijał organicznie, a strategia zakłada utrzymanie wskaźnika zwrotu na kapitale ROE brutto na poziomie powyżej 15 proc., zwrot z aktywów ROA netto minimum 1,4 proc. Dochody mają rosnąć w tempie około 6 proc. rocznie, natomiast relacja kosztów do dochodów ma nie przekraczać poziomu 48 proc. W drugim kwartale ten wskaźnik wyniósł 43,5 proc. Jednym z celów strategii jest poprawa struktury bilansu i dywersyfikacja źródeł finansowania. Bank chce obniżyć wskaźnik kredytów do depozytów do poziomu około 115 proc. z 130 proc. obecnie.

– Będziemy płacić dywidendę prawdopodobnie od 2014 r., zakładając, że KNF utrzyma obecne rekomendacje. Nie widzimy miejsca na dywidendę w najbliższej przyszłości, ale zakładamy, że zaczniemy ją wypłacać na dość atrakcyjnych poziomach – powiedział Cezary Stypułkowski.

[email protected]