JSW spadnie pod kreskę

Spadające ceny węgla koksującego sprawiają, że Jastrzębska Spółka Węglowa bierze pod uwagę scenariusz, który zakłada, iż w czwartym kwartale 2012 r. i pierwszym 2013 r. grupa może odnotować stratę netto – stwierdził Jarosław Zagórowski, prezes JSW

Aktualizacja: 14.02.2017 22:15 Publikacja: 23.10.2012 12:17

Jarosław Zagórowski, prezes JSW

Jarosław Zagórowski, prezes JSW

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz RG Rafał Guz

 

 

- Dziś musimy szczególnie dbać o to, aby nie utracić rentowności - stwierdził prezes JSW. - Musimy jednak brać pod uwagę możliwy niekorzystny wariant, który zakłada, że w czwartym kwartale tego roku i pierwszym kwartale przyszłego grupa JSW może mieć kłopot z  wypracowaniem zysku netto. Oddziałując na koszty, będziemy się starać, by ewentualne straty były jak najmniejsze – stwierdził prezes Zagórowski.

Prezes JSW poinformował, że w trzecim kwartale globalna cena węgla koksującego spadła do 200 dol za tonę z 210 dol w drugim kwartale.

- Zakładamy, że w czwartym kwartale cena ta jeszcze spadnie do 170 dol. i na takim poziomie utrzyma się też w pierwszym kwartale 2013 r. Pojawiają się nawet kontrakty spotowe z ceną 140 dol. - powiedział Zagórowski.

Spadające ceny węgla koksującego, wykorzystywanego do produkcji stali, są pokłosiem spowolnienia gospodarczego. JSW jest największym w Unii Europejskiej (UE) producentem węgla koksowego, wykorzystywanego do wytwarzania stali. Spowolnienie gospodarcze trzy lata temu spowodowało, że spółka miała stratę netto liczoną w setkach milionów złotych. Choć prezes JSW nie podał jakiego wyniku spodziewa się w 2013 r. to poinformował, że tak źle jak w 2009 r. nie będzie.

- W związku ze spowolnieniem gospodarczym trzeba będzie walczyć o klienta i bardzo uważać na koszty. Sytuacja, gdy rynek wysysał całą naszą produkcję przy wysokich, dyktowanych przez Azję cenach, nie wróci przez jakieś dwa lata – stwierdził Jarosław Zagórowski. - Mogę jednak powiedzieć, że sytuacja na szczęście nie jest tak zła jak w 2009 r., kiedy mieliśmy potężny spadek cen i praktycznie zamknął się europejski rynek koksu. Nie zakładamy więc straty takiej jak z tamtego roku, kiedy wyniosła ona 670 mln zł – tłumaczył..

JSW, która produkuje też węgiel energetyczny sprzedawany elektrowniom, spodziewa się, że jego ceny w przyszłym roku także mogą nieco spaść.

- Jednocześnie obserwujemy bardzo dużą presję na ceny węgla energetycznego. Oczywiście chcielibyśmy utrzymać aktualne ceny węgla energetycznego w 2013 r., natomiast realnie patrząc może dojść do ich lekkiej obniżki – powiedział prezes JSW.

Spadek cen węgla JSW tradycyjnie próbuje rekompensować zwiększaniem produkcji. W tym i w przyszłym roku może ona wynieść 13,5 mln ton wobec 12,6 mln ton w 2011 r.

- Spodziewam się, że w tym roku przekroczymy plan i produkcja wyniesie 13,5 mln ton węgla. Plan na przyszły rok zakłada podobny poziom, a w okolicach 2015 r. chcemy osiągnąć produkcję na poziomie 14 mln ton - powiedział Zagórowski.

Aby zwiększać produkcję w kolejnych latach JSW chce wydłużyć tydzień pracy o jeden dzień. Sześciodniowy system pracy zwiększyłby wydobycie o 10 proc.. Zarząd chce przekonać pracowników, by wprowadzić nowy system w 2014 r. Z tym może być jednak duży problem. W piątek w spółce odbył się 24-godzinny strajk. Zarząd podał, że wzięło w nim udział 24 procent załogi. Z powodu całodobowego strajku kopalnie JSW nie wydobyły 53 tysięcy ton węgla. Związki zawodowe domagają się podwyżki płac i zmian w umowach dla nowych pracowników.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy