Po Union Investment i KBC, Idea TFI rozprawiło się z obligacjami PBG. W czwartek (ostatnia dostępna wycena) Idea Premium straciło 2,7 proc., Idea Obligacji 1,7 proc., a Idea Stabilnego Wzrostu prawie 4 proc. Trzymiesięczna stopa zwrotu Idea Premium jest przeszło 20 proc. pod kreską.
Od momentu, kiedy wypłaty z Idea Premium zostały wznowione w połowie września (od połowy lipca były zawieszone ze względu na problemy z bieżącą obsługą umorzeń), uczestniczy przedstawili do wykupienia prawie 47 proc. udziałów. Za zgodą KNF, Premium na bieżąco umarza z tego jedynie 20 proc.
Zarządzający konkurencyjnych TFI donoszą, że Premium musi pozbywać się obligacji, żeby obsłużyć te wypłaty. – Lista obligacji na sprzedaż nie jest tak długa jak latem tego roku, choć rzeczywiście pozbywają się części papierów – mówi jeden z zarządzających.
Na rynku można również usłyszeć, że od tego, jak w marcu ostatecznie rozwinie się sytuacja w funduszu – Premium będzie musiało wtedy wypłacić pozostałe 80 proc. pieniędzy uczestników – może zależeć przyszłość (nie tylko wizerunkowa) funduszy pieniężnych w Polsce, z których tylko w ciągu ostatnich czterech miesięcy wypłacono o 3 mld zł więcej niż do nich wpłacono.
– Marzec na pewno będzie bardzo ważny, jednak nie jesteśmy w stanie przewidzieć, ile pieniędzy do tego czasu inwestorzy będą chcieli wycofać z funduszu. Nie tylko sprzedajemy teraz obligacje, ale też kupujemy papiery, aktywnie inwestując pieniądze naszych klientów. Skracamy zapadalność portfela – próbujemy sprzedać papiery o długim terminie do wykupu i kupować takie o krótkim – podaje Karol Kolouszek, dyrektor działu zarządzania aktywami DM IDMSA.