Warszawa może przyciągnąć rzeszę zagranicznych debiutantów

Coraz więcej spółek decyduje się na przeprowadzenie IPO – czyli pierwszej oferty publicznej – poza swoim macierzystym rynkiem. W latach 2002–2011 międzynarodowe IPO stanowiły 9 proc. łącznej liczby oraz odpowiadały za 13 proc. (220 mld dolarów) wartości ofert na światowych giełdach – wynika z raportu PwC.

Aktualizacja: 13.02.2017 04:49 Publikacja: 30.11.2012 05:00

Warszawa może przyciągnąć rzeszę zagranicznych debiutantów

Foto: GG Parkiet

W ostatnich latach odnotowano potężny wzrost aktywności ze strony azjatyckich firm. Okazuje się, że aż 30 proc. wszystkich międzynarodowych IPO przeprowadziły spółki z Chin, a łączna wartość ich ofert wyniosła 29 mld dolarów.

Gdzie spółki najchętniej debiutują? Niekwestionowanym liderem jest Londyn. Na tamtejszej giełdzie w analizowanym?okresie przeprowadzono aż 480 międzynarodowych ofert o łącznej wartości 110 mld dolarów. Na drugim miejscu uplasowała się nowojorska NYSE. Warszawa w tym zestawieniu wypada całkiem dobrze. W latach 2002–2011 odnotowano tu łącznie 51 debiutów spółek zagranicznych, a łączna wartość ich ofert wyniosła 24 mld zł.

– Z zebranych danych na temat trendów oraz wypowiedzi ankietowanych osób wynika, że warszawska giełda ma realną szansę na dalsze zwiększanie swojej roli jako centrum finansowego Europy Środkowo-Wschodniej – uważa Filip Gorczyca, menedżer w zespole ds. rynków kapitałowych PwC.

Podkreśla zarazem, że niezbędne jest dalsze zwiększenie zaufania inwestorów do naszego rynku. Jego zdaniem to właśnie brak odpowiedniego poziomu ochrony inwestorów i standardów ładu korporacyjnego uniemożliwił rozwój wielu giełdom w innych krajach naszego regionu.

– Jeśli to się uda, to w ciągu następnej dekady będziemy obserwować dalszy wysyp zagranicznych debiutów na GPW. Zwłaszcza że według uczestników ankiety w nadchodzących latach czeka nas druga fala IPO z rynków wschodzących, czyli też z krajów Europy Środkowo-Wschodniej – mówi.

Analitycy nie mają wątpliwości: będziemy świadkami coraz większej konkurencji pomiędzy rynkami kapitałowymi. A to z kolei zaowocuje przejęciami i tworzeniem strategicznych aliansów pomiędzy giełdami. Może być to szansą dla GPW.

– Spółki nie muszą już wybierać wyłącznie pomiędzy Londynem a Nowym Jorkiem, przez lata uchodzącymi za tradycyjne centra międzynarodowych ofert. Dynamicznie rozwijające się giełdy regionalne, takie jak Hongkong czy Singapur, ale również i GPW, zapewniają większości emitentów odpowiedni dostęp do kapitału i szerokiej bazy inwestorów – podkreśla Tomasz Konieczny, partner w zespole ds. rynków kapitałowych PwC.

Od początku tego roku na GPW zadebiutowało pięć zagranicznych firm.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy