Transfer jest o tyle zaskakujący, że jeszcze w sierpniu w portfelach funduszy Idei znajdowały się obligacje Ganta zapadające 29 marca, o wartości nominalnej 10 mln zł – KNF wymogła wtedy na TFI rozesłanie do instytucji finansowych informacji o aktywach, które TFI mogłoby sprzedać. Nie wiadomo, ile obligacji Ganta fundusze Idei mają teraz, ale 10 mln zł to prawie połowa serii zapadającej pod koniec marca – jej wartość nominalna to 26 mln zł.

Idea nie ukrywa, że doświadczenie Szornaka w branży deweloperskiej było jednym z podstawowych czynników jego zatrudnienia. – Fundusze Idea posiadają istotną ekspozycję na szeroko rozumianą branżę budowlaną, w której sytuacja samych emitentów i zabezpieczeń poszczególnych obligacji jest bardzo różna – przyznaje prezes Agnieszka Rachwalska-Marko. – Dlatego potrzebowaliśmy specjalisty, który nie tylko dogłębnie zna rynek finansowy, ale także doskonale orientuje się w specyfice sektora budowlanego – dodaje. Kompetencje Andrzeja Szornaka mają się okazać szczególnie istotne w ocenie sytuacji poszczególnych emitentów oraz przy skutecznym dochodzeniu roszczeń funduszy z zabezpieczeń.

W najbliższym czasie będzie miał pełne ręce roboty – jeszcze tylko przez tydzień wypłaty z funduszu Idea Premium są zawieszone. Do 18 marca TFI będzie musiało umarzać wszystkie jednostki, które klienci przedstawią do odkupienia, a nie tylko 20 proc., tak jak do tej pory.