Jak mówią analitycy, wzrost ten jest pochodną co najmniej kilku czynników. Branża windykacyjna zyskuje coraz większe uznanie w oczach analityków, którzy coraz częściej zalecają kupno akcji firm specjalizujących się w odzyskiwaniu długów. Do tego dochodzi lepsze zachowanie małych i średnich spółek w stosunku do tych największych.

Wzrost kursu Kruka po raz kolejny wywołał wśród analityków dyskusję co do dalszego kształtu akcjonariatu windykatora. Obecnie największym udziałowcem spółki jest fundusz Enterprise Investors, który ma prawie 25 proc. udziałów. Przed ofertą publiczną z 2011 r. miał ich 78,5 proc. Akcje w IPO sprzedawane były po 39,70 zł.

– Ostatnie zwyżki mogą być wykorzystane do sprzedaży akcji przez Enterprise Investors. W krótkiej perspektywie taka operacja z pewnością zaszkodziłaby kursowi. W długim terminie zniknąłby nawis podażowy i zwyżki mogłyby być jeszcze większe – mówi jeden z analityków.