Oprocentowanie detalicznych obligacji w ofercie pierwotnej nie zmienia się od początku maja, mimo że w tym czasie RPP trzykrotnie obniżyła stopy procentowe – w maju, czerwcu i lipcu, w sumie o 75 pkt baz do 2,5 proc.

Zostaje po staremu

We wrześniowej emisji Skarb Państwa oferuje 25 mln obligacji, 10 mln przypada na obligacje dwuletnie i po 5 mln na pozostałe rodzaje papierów – trzy-, cztero- i dziesięcioletnie. Oprocentowanie dwulatek wynosi obecnie 3 proc. w skali roku. Pozostałe rodzaje obligacji w pierwszym okresie odsetkowym oprocentowane są odpowiednio: trzylatki – 3,30 proc. (zmiana raz na 6 miesięcy), czterolatki – 3,50 proc. (zmiana raz na rok) oraz dziesięciolatki – 4 proc. (zmiana raz na rok). W przypadku papierów o oprocentowaniu zmiennym także mnożnik i marże zostały utrzymane na tym samym poziomie. Wartość samych wskaźników – WIBOR sześciomiesięcznego lub inflacji oczywiście może się zmieniać w czasie.

Lepiej niż lokata

W komunikacie dotyczącym wrześniowej emisji Ministerstwo Finansów podkreśla, że podczas gdy oprocentowanie papierów skarbowych nie zmienia się, średnie oprocentowanie lokat bankowych spada. „Średnia, zarówno w stosunku do lokat o bardzo krótkim horyzoncie czasowym (do 1/2 roku), jak i w stosunku do tych o nieco dłuższym okresie inwestycyjnym (powyżej 12 miesięcy) oscyluje między 2,28 a 2,50 proc." zwraca uwagę resort finansów. – Najwyżej oprocentowane są depozyty dwuletnie – średnio 2,85 proc. w skali roku. Jak widać jest to porównywalne z tym, co obecnie oferujemy w przypadku obligacji. Oprocentowanie produktu bezpiecznego – niespekulacyjnego – musi być zbliżone do poziomu stóp proc. Tak jest w przypadku lokat i nie inaczej dzieje się z obligacjami – mówi Bogdan Klimaszewski, zastępca dyrektora Departamentu Długu Publicznego w MF.

[email protected]