Ruszyły zapisy na PKP Cargo

Maksymalna cena akcji przewoźnika dla inwestorów indywidualnych wynosi 74 zł. Każdy z nich może kupić najwyżej 500 walorów. Debiut na GPW zaplanowano na 31 października.

Aktualizacja: 11.02.2017 11:37 Publikacja: 09.10.2013 06:00

Ruszyły zapisy na PKP Cargo

Foto: GG Parkiet

PKP chce sprzedać w ofercie publicznej maksymalnie 50 proc. minus jedna akcja PKP Cargo. Do inwestorów trafi więc ponad 21,67 mln walorów wartych, przy cenie maksymalnej, nieco ponad 1,6 mld zł.

– Pozyskane środki zostaną przeznaczone na zasilenie Funduszu Własności Pracowniczej  i na spłatę zobowiązań PKP – mówi prezes tej spółki Jakub Karnowski (PKP ma teraz 100 proc. akcji PKP Cargo).

Wchodzi EBOR

Zapisy dla inwestorów indywidualnych ruszają dzisiaj i potrwają do 21 października.  Budowa księgi popytu zakończy się dzień później i wtedy zostanie też podana ostateczna cena walorów.

Z informacji Reutera wynika, że inwestorzy instytucjonalni w book-buildingu mogą zgłaszać chęć zakupu akcji po cenie z przedziału 59–74 zł (widełki na potrzeby budowy księgi popytu nie są ujawniane).

Dla inwestorów indywidualnych zarezerwowano 15 proc. sprzedawanych papierów, ale pula ta może zostać zwiększona do 20 proc. (maksymalna wartość tej transzy wynosi więc 320,7 mln zł). W ramach akcjonariatu obywatelskiego każdy drobny inwestor może złożyć jeden zapis najwyżej na 500 walorów po 74 zł, czyli za 37 tys. zł. Przy powiększonej puli oraz maksymalnej cenie i zapisie, akcji PKP Cargo wystarczyłoby dla blisko 8,7 tys. inwestorów indywidualnych.

Część papierów obejmie Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju – co najmniej 5 proc. Reszta zostanie skierowana do inwestorów instytucjonalnych z Polski i z zagranicy.

– To bardzo przyzwoita oferta. Wycena akcji jest uczciwa, daje szanse na zarobek już w pierwszym okresie notowań, być może nawet na debiucie – mówi Alfred Adamiec, główny ekonomista LifeWays.

Oferującym akcje spółki jest Dom Maklerski PKO BP. Pracownicy PKP Cargo otrzymają ponad 2,17 mln walorów, których nie będą mogli zbyć przez najbliższe dwa lata.

Planowana dywidenda

Łukasz Boroń, prezes PKP Cargo, powiedział, że zarząd będzie rekomendował przeznaczanie od 35 proc. do 50 proc. rocznego zysku na wypłatę dywidendy. W tym roku zapewne nie ma co na nią liczyć. Zysk będzie obciążony kosztem premii prywatyzacyjnej w wysokości ok. 160 mln zł wypłacanej pracownikom.

Wyniki spółki po I półroczu 2013 r. są gorsze od tych z analogicznego okresu 2012 r. Przychody z działalności operacyjnej spadły o 180 mln zł do 2,29 mld zł, a EBITDA obniżyła się o 81 mln zł do 312,3 mln zł. Zysk netto za I półrocze tego roku wyniósł 76,8 mln zł, a przed rokiem 136 mln zł.

Będą przejęcia i emisja?

PKP Cargo, drugi co do wielkości w Unii Europejskiej towarowy przewoźnik kolejowy, chce kupić przewoźnika paliw. Cytowany przez Reutera prezes Karnowski powiedział, że spółka jest zainteresowana przejęciem firmy Lotos Kolej od Grupy Lotos.

PKP planuje zmniejszać udział w kapitale PKP Cargo, ale zachowa kontrolę nad spółką. – To zmniejszenie udziałów może się odbywać zarówno poprzez emisję akcji, bo PKP Cargo ma potrzeby inwestycyjne, jak i sprzedaż naszych walorów – powiedział Jakub Karnowski.

PKP wyprzedaje swoje spółki

PKP zamierza się pozbywać akcji także innych spółek z grupy. – W planach jest sprzedaż walorów TK Telekom, który obecnie jest w trakcie zmian, by stał się bardziej atrakcyjny dla potencjalnych inwestorów. W kolejce do sprzedaży jest też PKP Energetyka i PKP Intercity – wyliczał Jakub Karnowski.

TK Telekom miał zmienić właściciela w ubiegłym roku. Rozmowy z wybranym inwestorem zostały jednak zerwane z uwagi na niemożliwość wynegocjowania satysfakcjonującej PKP ceny.

[email protected]

Windykacja Kolejowa

Z PKP Cargo została wydzielona spółka Windykacja Kolejowa. Ma przejąć potencjalne roszczenia finansowe wobec Skarbu Państwa.

Po wydaniu przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzeczenia stwierdzającego, że PKP PLK w latach 2009–2013 pobierały zbyt wysokie opłaty za dostęp do torów, pojawiła się możliwość dochodzenia odszkodowań z tego tytułu. Kwota, o jaką zostały zawyżone stawki w przypadku PKP Cargo, szacowana jest na 1–2 mld zł. Jak mówi Jakub Karnowski, prezes PKP, uzyskanie odszkodowania jest wydarzeniem oddalonym w czasie i niepewnym, stąd wydzielenie biura windykacji do osobnej spółki przed prywatyzacją PKP Cargo.

Opinie

Hubert Kmiecik, zarządzający TFI Allianz

Przy dolnej granicy widełek cenowych oferta PKP Cargo wydaje się ciekawa, natomiast przy górnych potencjał wzrostowy jest już raczej ograniczony.

Największym atutem tego przedsiębiorstwa jest ekspozycja na sytuację makroekonomiczną. Jeśli polska gospodarka będzie odżywać, spółka powinna wykazywać solidny wzrost wyników finansowych.

Jeśli chodzi o minusy, to oczywiście należy pamiętać, że biznes, w którym PKP Cargo działa, jest regulowany. Ponadto pozycja związków zawodowych w firmie jest silna. Poza tym jej głównym akcjonariuszem pozostaną Polskie Koleje Państwowe, borykające się z kłopotami finansowymi.

Czy rynek może wchłonąć w krótkim czasie zarówno ofertę PKP Cargo, jak i Energi? Na pewno inwestorzy będą bardziej selektywni i zwrócą większą uwagę na wyceny. Co prawda na razie mamy zachowane status quo, jeśli chodzi o OFE – i pieniądze do tych instytucji spływają. Jednak rynek będzie już oczekiwać bardziej realistycznych wycen.

Carsten Hesse, strateg, Wood & Co., Londyn

Jest jeszcze zbyt wcześnie, by ocenić, z jak dużym zainteresowaniem inwestorów spotka się oferta publiczna PKP Cargo. Na atrakcyjność samej spółki mogą jednak wpłynąć dobre perspektywy ożywienia gospodarczego w Polsce, które będą przekładały się również na ożywienie w branży transportowej. PKP Cargo może też pośrednio zyskać na atrakcyjności dzięki napływowi funduszów unijnych przeznaczonych na rozwój polskiej infrastruktury kolejowej. Na to może zwrócić uwagę część zagranicznych inwestorów. Czy zamieszanie wokół OFE uderzy w popyt na akcje tej spółki? Nie spodziewam się, by w nadchodzących miesiącach popyt polskich funduszy emerytalnych na akcje znacząco się zmienił. Nic też nie wskazuje na to, by tak duża oferta publiczna jak PKP Cargo nie spotkała się z zainteresowaniem OFE. Wiele oczywiście będzie zależało od ogólnych nastrojów na rynku. Prognozujemy jednak, że po zakończeniu kryzysu w USA związanego z tzw. zamknięciem rządu i podniesieniem limitu zadłużenia, indeksy giełdowe będą zyskiwać. Czas na przeprowadzenie takiej oferty nie jest więc wcale zły.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy