O ile na początku roku uncja złota była warta 1685 USD, o tyle wczoraj po południu kosztowała już zaledwie 1314,3 USD. Oprócz zakupu samego złota zainteresowani tym kruszcem mogą też nabyć jednostki funduszy inwestycyjnych. Okazuje się jednak, że aż trzy z czterech funduszy z ekspozycją na rynek złota wypadają w tym roku jeszcze gorzej niż sam metal. Fundusz PKO Złota zanotował w 2013 r. już blisko 31,6 proc. straty, a Investor Gold Otwarty jest 29,7 proc. pod kreską. Wczoraj złoto wyraźnie zyskiwało po informacji o zakończeniu kryzysu budżetowego w USA. Zdaniem analityków ceny kruszcu w krótkim i średnim terminie powinny kontynuować niewielkie zwyżki, odrabiając część dotychczasowych strat.