Wzrosła także, po nieznacznym spadku miesiąc wcześniej, wartość oszczędności ulokowanych w bankach przez gospodarstwa domowe. Na koniec maja ich stan wynosił 605,4 mld zł, o 2,1 mld zł więcej niż miesiąc wcześniej.
– Umiarkowanemu wzrostowi bazy depozytowej towarzyszył znaczący przyrost gotówki w obiegu, o 3 mld zł. To najwyższy miesięczny wzrost od czerwca 2013 roku – zauważa Adam Antoniak, ekonomista Banku Pekao.
W ujęciu rocznym depozyty gospodarstw domowych zwiększyły się nominalnie o 8,3 proc. po wzroście o 7,8 proc. miesiąc wcześniej. Natomiast depozyty przedsiębiorstw urosły o 9,2 proc., czyli w takim samym tempie jak w kwietniu.
W maju odnotowano znaczny przyrost portfela kredytów, aż o 14,2 mld zł (o 1,4 proc.). Należności banków od gospodarstw domowych zwiększyły się o 9,7 mld zł (o 1,6 proc.), do poziomu 619,2 mld zł, a kredyty przedsiębiorstw o 4,2 mld zł, czyli o 1,4 proc., do poziomu 307,5 mld zł. Jednak był to przede wszystkim efekt osłabienia złotego wobec innych walut.
– Po wyłączeniu zmian kursowych łączny wzrost kredytów w obu kategoriach wyniósł 5,6 mld zł. Tempo pozostaje więc umiarkowane – ocenia ekonomista Pekao.