Według wyliczeń eksperta, wszyscy przedstawiciele sektor bankowego mają potencjał do spadku kursu. Największy, bo aż 29-proc. ekspert zauważa w ING Banku Śląskim, nieco mniejszy – równy 23 proc. – w największym banku w Polsce, czyli PKO BP.
Ekspert aż dla ośmiu banków zaleca „sprzedaj". Sobolewski zaleca pozbywa się walorów Alior Banku (Cena docelowa 69,1 zł), BZ WBK (274,60 zł), Getin Noble Banku (0,9 zł), ING Banku Śląskiego (84 zł), mBanku (341,60 zł), Banku Millennium (5,7 zł), PKO BP (23,20 zł) oraz Banku Pekao (135,40 zł). W przypadku Banku Handlowego analityk zaleca „trzymaj" przy cenie docelowej równej 86,20 zł.
Jak zauważa analityk, banki odczuwają gorączkę przedwyborczą. „Wygląda na to, że obecnie modne jest traktowanie banków jako chłopca do bicia i największe partie prześcigają się w pomysłach zmian w sektorze bankowym, które – po ewentualnym zwycięstwie w wyborach – zamierzają wprowadzić, a które mają być finansowanie z pieniędzy akcjonariuszy" – zaznacza ekspert DM BOŚ.
Analityk wspomina o podatku od aktywów bankowych. Według jego szacunków, przyjęciem opodatkowania w wysokości 0,39 proc. łącznych aktywów może wywierać dużą presję na wycenę kredytodawców. W tym wariancie akcje Alior Banku mogą potanieć do 58,5 zł, BZ WBK do 241,8 zł, Getin Noble Banku do 0,4 zł, Banku Handlowego do 77,6 zł, ING BSK do 66,6 zł, mBanku do 275,3 zł, Banku Millennium do 4,6 zł, Banku Pekao do 120,4 zł, a PKO BP do 18,7 zł.
„Wprowadzenie podatku będzie miało poważne konsekwencje dla sektora. Zgodnie z oczekiwaniami, w 2015 r. zysk netto polskich banków powinien być bliski 15 mld zł, dlatego też nowy podatek z łatwością pochłonie ponad jedną trzecią zysków. Zwrot na kapitale w sektorze spadnie do poziomu jednocyfrowego" – zauważa Sobolewski.