Branża faktoringowa notuje kolejne rekordy obrotów. Na koniec trzeciego kwartału 22 firmy faktoringowe należące do związku na koniec września 2015 odnotowały obroty o łącznej wartości 96,3 mld zł. W ubiegłym roku w tym samym okresie było to 82 mld zł co oznacza wzrost o 17,4 proc. Wzrost wynika nie tylko z większej ilości skupionych faktur (4,5 mln wobec 3,9 mln). Firmom faktoringowym przybywa także klientów. Po trzech kwartałach usług faktoringu skorzystało 6,5 tys. firm wobec 6,1 tys. na koniec trzeciego kwartału 2014. Zdaniem Sebastiana Grabka, dyrektora ds. faktoringu w HSBC Bank Polska w całym 2015 roku wartość obrotów faktoringowych może wzrosnąć o 15-20 proc. w stosunku do obrotów odnotowanych na koniec 2014 roku.
- Będzie to możliwe m.in. dzięki rosnącej liczbie nowych klientów, co ma związek z coraz większą dostępnością faktoringu, niezależnie od rozmiarów przedsiębiorstwa - mówi Grabek. Jak zaznacza ten produkt przeznaczony głównie dla średnich i dużych firm, dziś jest w ofercie wielu instytucji kierujących swoją ofertę do najmniejszych firm. Z kolei w sektorze dużych firm widoczne jest rosnące zainteresowanie mniej standardowymi rozwiązaniami, jak np. invoice discounting, głównie w kontekście finansowania pozabilansowego.
- Obserwujemy również wzrost zainteresowania faktoringiem wśród firm prowadzących działalność międzynarodową, o czym świadczy choćby wzrost obrotów w segmencie faktoringu eksportowego - mówi ekspert HSBC.
Faktoring eksportowy rozwija się bardzo szybko, z dynamiką powyżej 30 proc. Ten rodzaj faktoringu przekroczył już 20 proc. obrotów ogółem.
- Przyczyną tak dużych wzrostów jest z jednej strony dostrzeżenie przez klientów korzyści płynących z tej usługi a z drugiej pokazuję, że faktorzy coraz odważniej przyjmują do finansowania należności pochodzące od kontrahentów z zagranicy - uważa Dariusz Steć, przewodniczący Komitetu Wykonawczego PZF.