Pięcioletnie obligacje sprzedano z rentownością 2,26–2,28 proc., a dziesięciolatki z oprocentowaniem na poziomie 2,9 proc. Równocześnie resort odkupił od inwestorów dłużne papiery skarbowe za kwotę niemal 8,2 mld zł.
Zdaniem ekspertów duży popyt na polski dług wsparły oczekiwania, że Rada Polityki Pieniężnej może powrócić do cyklu luzowania monetarnego. Impulsem do zakupów obligacji mógł być także fakt, że to przedostatnia aukcja długu w tym roku.
– Zgodnie z naszymi oczekiwaniami przetarg zamiany zakończył się sukcesem, a wartość sprzedanych obligacji okazała się nawet wyższa niż prognozowaliśmy – wskazuje Arkadiusz Urbański, analityk Banku Pekao, który prognozował przed aukcją, że Ministerstwo Finansów może sprzedać papiery za 5–6 mld zł.
– Wsparciem dla aukcji było sprzyjające ostatnio otoczenie, a wzrost rentowności w tym tygodniu sprawił, iż wyceny stały się atrakcyjniejsze dla inwestorów – mówi „Parkietowi" Urbański.
Zdaniem analityka Banku Pekao perspektywy dla obligacji pozostają umiarkowanie pozytywne w najbliższym czasie.