Giełda i realna gospodarka to system naczyń połączonych

W ciągu 25 lat udało się w Polsce zbudować silną giełdę. Jeśli zmarnujemy ten dorobek, to trudno będzie o prężny rozwój gospodarki.

Publikacja: 07.12.2015 18:50

Od lewej: Tomasz Bardziłowski (wiceprezes Vestor DM), Iwona Sroka (prezes KDPW), Filip Paszke (dyrek

Od lewej: Tomasz Bardziłowski (wiceprezes Vestor DM), Iwona Sroka (prezes KDPW), Filip Paszke (dyrektor DM PKO BP), Andrzej Stec („Parkiet”), Marcin Dyl (prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami), Paweł Tamborski (prezes GPW).

Foto: Archiwum

„Rola giełdy i rynku kapitałowego w gospodarce" to tytuł debaty, w której wzięli udział goście zaproszeni przez Andrzeja Steca, redaktora naczelnego „Parkietu". Swoimi przemyśleniami podzielili się: Paweł Tamborski, prezes Giełdy Papierów Wartościowych, Iwona Sroka, prezes Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych, Filip Paszke, dyrektor DM PKO BP, Tomasz Bardziłowski, wiceprezes, dyrektor zarządzający ds. rynku kapitałowego w Vestor DM, oraz Marcin Dyl, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami.

Wszyscy paneliści przestrzegali przed dalszą marginalizacją rynku kapitałowego. – Przez długie lata GPW stawiano za wzór do naśladowania dla krajów regionu. Po upadku komunizmu i transformacji gospodarki warszawski parkiet zyskał pozycję lidera w Europie Środkowo-Wschodniej. W ostatnim czasie tych pochwał jest coraz mniej – zauważył Filip Paszke.

A konkurencja nie śpi. Paneliści poruszyli temat głośnych planów rozwojowych giełdy w Budapeszcie. – Węgrzy zaczynają odrabiać lekcję z historii. Postanowili iść w stronę umocnienia lokalnego rynku kapitałowego, co w dłuższym okresie przyniesie im wymierne korzyści – przekonywał Paweł Tamborski.

– Węgierska giełda może stać się lewarem rozwoju gospodarczego kraju. Nie obawiam się jednak, aby Budapeszt był w stanie zagrozić pozycji Warszawy. Nie sądzę, aby spółki z regionu pchały się na tamtejszy parkiet. GPW pozostaje dużo bardziej atrakcyjna – zaznaczyła Iwona Sroka.

Uczestnicy debaty zastanawiali się, jaka przyszłość stoi przed samą GPW. Wyzwań nie brakuje – obroty na giełdzie spadają, OFE ledwie zipią, politycy wprowadzają kolejne podatki i „reformy", a za naszą wschodnią granicą do stabilizacji daleko. – Na GPW widać stany depresyjne. WIG20 z dnia na dzień pogłębia dołki. Taka sytuacja nie może trwać wiecznie, prędzej czy później dojdzie do przesilenia – stwierdził Bardziłowski.

Optymistką jest także Iwona Sroka. – Paradoksalnie jesteśmy w ciekawym położeniu. Zmienił się rząd. Nowe władze chcą kłaść nacisk zwłaszcza na rozwój segmentu małych i średnich firm. To z kolei stwarza pole do inicjatywy dla giełdy – przekonywała. – Powinniśmy się ukierunkować na rozwój sektora MiŚ. Wokół tego trzeba się koncentrować. Banki nie zawsze chcą finansować bardziej ryzykowne innowacyjne przedsięwzięcia, a rynek kapitałowy robi to bez większych problemów. Pamiętajmy o tym – dodała Sroka.

Szczególną rolę giełdy w rozwoju gospodarki zauważył także Marcin Dyl. – Jeśli jako kraj chcemy się nadal rozwijać, jesteśmy skazani na rynek kapitałowy – przekonywał. Wtórował mu Filip Paszke. – Liczne badania pokazują, że stopa inwestycji oraz wydatki na badania i rozwój w spółkach notowanych na GPW są znacznie większe niż w firmach niegiełdowych. To świadczy o potencjale, jaki ma polski rynek kapitałowy. Trzeba pokazać politykom, że kondycja rynku kapitałowego ma realny wpływ na kondycję całej gospodarki. Obalmy mit, że GPW to kasyno – komentował prezes DM PKO BP.

Tomasz Bardziłowski namawiał do tego, aby położyć jeszcze większy nacisk na rozwój rynku obligacji. – Powinniśmy zwiększyć rolę finansowania dłużnego w rodzimej gospodarce – przekonywał wiceprezes Vestor DM.

Paweł Tamborski zwrócił uwagę na kwestię wizerunku giełdy. – Zaufanie buduje się bardzo długo, a można je stracić w ułamku sekundy. Dajmy czas nowemu rządowi. Liczę, że rozwój rynku kapitałowego stanie się ważnym elementem rozwoju kraju. W ciągu ostatnich 25 lat zbudowaliśmy silną giełdę. Nie zmarnujmy tego dorobku – powiedział Tamborski.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy