Podobnie jak prawie wszystkie banki w Polsce także Pocztowy utworzy rezerwę na ten cel w IV kwartale (obciąży ona jego wyniki w tym okresie).
Fundusz Wsparcia Kredytobiorców powstał przy Banku Gospodarstwa Krajowego na podstawie ustawy z października 2015 r. (ma wesprzeć kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy). Na warty łącznie 600 mln zł składają się banki w zależności od udziału ich przeterminowanych (powyżej 90 dni) kredytów mieszkaniowych. Składkę banki muszą opłacić do 18 lutego.
Najwięcej, bo ok. 140-150 mln zł będzie musiał zapłacić PKO BP. Getin Noble Bank podał, że w jego przypadku będzie to 134 mln zł. Analitycy szacują, że 40-50 mln zł zapłaci mBank, ale w przypadku Raiffeisena i BGŻ BNP Paribas już wiadomo, że będzie to odpowiednio 39 i 38 mln zł. Prognozy analityków skazują, że BZ WBK wyłoży 30-35 mln zł, zaś Millennium ok. 20 mln zł, podobnie jak Pekao (15-20 mln zł). Najmniejsze składki, rzędu niskich paru mln zł, mogą zapłacić obok Pocztowego jeszcze ING BSK i Handlowy.