Dla transakcji w dolarze i franku szwajcarskim opłata ta została obniżona z 35 do 26,5 dolara/franka (do kwoty 30 tys. USD lub CHF). W przypadku euro opłata minimalna spadła z 30 do 22,5 euro (transakcje do 25 tys. euro). W przypadku funta analogiczna prowizja została obniżona z 20 do 15 funtów (transakcje do 20 tys. funtów). Promocja potrwa do końca czerwca i dotyczy tylko nowych i tzw. nieaktywnych klientów Broker oferuje dostęp w sumie do 22 rynków.

– CDM Pekao już kilkanaście lat temu jako jeden z pierwszych brokerów zaoferował klientom dostęp do rynków zagranicznych. Usługa systematycznie zyskuje na popularności, wraz ze wzrostem dostępności do informacji i narzędzi umożliwiających realizację strategii inwestycyjnych. Ostatnie miesiące przyniosły zdecydowane zwiększenie zainteresowania klientów rynkami zagranicznymi, co można chyba bezpośrednio wiązać z dobitnym uświadomieniem w 2015 r. wpływu ryzyka politycznego i regulacyjnego na ceny akcji polskich emitentów. Promocja, jaką wprowadziliśmy, jest więc odpowiedzią na oczekiwania inwestorów – tłumaczy Roland Paszkiewicz, szef działu analiz CDM Pekao. Nie jest to jedyna firma, która widzi większy popyt na usługi związane z rynkami zagranicznymi. Wzrost zainteresowania tego typu usługami widać też w DM BOŚ czy też DM PKO BP. Instytucje te mają zresztą poważne atrybuty w walce o klientów. U pierwszego z tych brokerów (daje dostęp do pięciu giełd) prowizja za handel wynosi 0,29 proc. a opłata minimalna została ustalona na 9 euro. W DM PKO BP (17 giełd w ofercie) jest to 0,29 proc. i 38 zł opłaty minimalnej na najpopularniejszych rynkach.

Nie wszyscy jednak mają powody do zadowolenia. ING Securities zdecydował się właśnie zawiesić dostęp do rynków zagranicznych. Prowizja w tym domu maklerskim wynosiła 0,7 proc., a stawka minimalna 70 euro. Z naszych informacji wynika, że od ponad pół roku broker nie otwierał nowych rachunków. Małe zainteresowanie ofertą i wysokie potencjalne koszty na jej udoskonalenie były bezpośrednimi powodami dla których ING Securities zrezygnował z usługi.