Rentowność musi rosnąć

W zaktualizowanej strategii na lata 2016–2017 BGŻ BNP Paribas zakłada, że jego udział w rynku kredytów i depozytów wzrośnie do 5 proc. z odpowiednio 4,9 proc. i 4,2 proc. na koniec 2015 r.

Aktualizacja: 14.04.2016 07:38 Publikacja: 14.04.2016 07:37

Rentowność musi rosnąć

Foto: GG Parkiet

– Szczególnie ambitnym zadaniem będzie to po stronie depozytowej. Chcemy poprawić też efektywność i zyskowność banku – mówi prezes Tomasz Bogus.

Wskaźnik kosztów do dochodów ma się poprawić, czyli zmaleć do 55 proc. z 74 proc. (po wyłączeniu kosztów integracji) w 2015 r. Bazą do realizacji strategii jest zakończenie integracji operacyjnej Banku BGŻ z BNP Paribas Polska do końca tego roku, a także połączenie prawne z Sygma Bankiem Polska w połowie roku. Zarząd potwierdza szacowany sumaryczny efekt synergii z połączenia BGŻ i BNP Polska w 2017 r. w wysokości 350 mln zł, w tym 258 mln zł synergii kosztowych. Bank planuje ponadto osiągnięcie synergii związanych z połączeniem z Sygmą w 2018 r. w wysokości 86 mln zł, w tym synergii kosztowych 31 mln zł.

– Ale do poprawy efektywności niezbędny jest też wzrost po stronie przychodowej. Zakładamy poprawę wyniku z działalności bankowej (NBI) w latach 2015–2018 w średniorocznym tempie 14 proc. – mówi Bogus.

W efekcie stopa zwrotu z aktywów (ROE) ma do 2018 r. wzrosnąć do około 10 proc. z 3,3 proc. w 2015 r. (to wskaźnik w oparciu o wynik po oczyszczeniu z kosztów integracji, które wyniosły 206 mln zł). Gdyby kapitały własne banku wzrosły średniorocznie do 2018 r. o 3,7 proc., do 7 mld zł, to przy 10-proc. ROE bank wypracowałby ok. 700 mln zł zysku netto. Dla porównania oczyszczony ze wszelkich zdarzeń jednorazowych zysk netto banku w 2015 r. wyniósłby 284 mln zł. Zdaniem zarządu różnica między tym poziomem zysku a docelową rentownością będzie musiała być nadrobiona głównie po stronie przychodów.

– Zdajemy sobie sprawę, że poprawa efektywności mierzona wskaźnikami C/I i ROE to bardzo ambitne cele, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę nie tylko warunki rynkowe, ale też regulacyjne – zaznacza Bogus. Odwołuje się w ten sposób do rekordowo niskich stóp procentowych (na razie nie zanosi się na zmianę ich poziomu) oraz wprowadzenia podatku bankowego, który w przypadku BGŻ BNP Paribas obniży jego tegoroczny wynik o ok. 200 mln zł. Dodatkowo wzrosły wymogi kapitałowe i wciąż istnieje ryzyko ustawowego przewalutowania kredytów frankowych (stanowią ponad 13 proc. całego portfela kredytowego banku).

Bank chce się koncentrować na określonych grupach klientów w bankowości detalicznej i wybranych branżach bankowości korporacyjnej i MSP. Planuje wzmocnienie pozycji lidera w sektorze rolno-spożywczym, co najmniej utrzymanie piątej pozycji w segmencie kredytów konsumenckich i powalczenie o prymat na rynku kredytów samochodowych (jest drugi). Stworzy też kompleksową bankowość mobilną.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy