Bank ten jest kluczową platformą, która pozwoli wejść w ten projekt – mówi Radosław Pyffel, polski przedstawiciel w AIIB.
Celem działania powstałego z inicjatywy Chin AIIB jest wspieranie inwestycji w infrastrukturę w Azji, co ma służyć m.in. rozbudowie połączeń transportowych w ramach projektu Jeden Pas i Jeden Szlak, czyli Nowego Jedwabnego Szlaku. Bank zaczął działalność w tym roku, a Polska jest jego pełnoprawnym członkiem. Przedstawiciel naszego kraju jest tam zastępcą dyrektora, a Polska wchodzi w skład grupy krajów (tzw. konstytuanty), w której są obecne Wielka Brytania, Szwajcaria, Dania, Szwecja, Norwegia oraz Islandia. Mamy udziały w AIIB wynoszące 831,8 mln USD, czyli około 1 proc. jego kapitału.
Obecność Polski w AIIB może ułatwić naszym firmom dostęp do przetargów w Azji. Bank udostępnia na swojej stronie internetowej informacje o tego typu projektach (będzie je publikowało również polskie Ministerstwo Finansów), a także pilnuje procedur podczas postępowań przetargowych. – Polskie firmy powinny przede wszystkim przedstawiać ciekawe projekty, które mogą zdobyć finansowanie z AIIB. Dobrze byłoby również, gdyby miały one lokalnych partnerów – wyjaśnia Pyffel. Zaznacza on, że bank będzie realizował niemal wyłącznie projekty w Azji, mogą jednak na tym skorzystać choćby polskie firmy budowlane obecne na postsowieckich rynkach, np. w Kazachstanie. Polski przedstawiciel w AIIB wskazał również, że bank mocno zwiększa zatrudnienie i jest też otwarty na specjalistów z Polski.
AIIB dysponuje kapitałem sięgającym 100 mld USD, czyli połową tego, czym dysponuje Bank Światowy. Należy do niego 57 państw, spośród których największymi udziałowcami są: Chiny (30 proc.), Indie (8,5 proc.) i Rosja (6,7 proc.).
