Od początku istnienia stawek WIBOR, tj. od 1991 r., ich administratorem jest Stowarzyszenie Rynków Finansowych ACI Polska (początkowo pod inną nazwą). O tym, że przestało się dobrze czuć w tej roli i chciałoby przekazać pieczę nad fixingami WIBOR giełdzie, wiadomo od kilku miesięcy. W czwartek obie instytucje potwierdziły, że decyzja o zmianie administratora została już podjęta. I zasugerowały, że co najmniej przez kilka lat efekty tej zmiany będą niezauważalne: zarówno dla instytucji finansowych uczestniczących w fixingach, jak i dla innych podmiotów gospodarczych, które z tych stawek korzystają.
Zapobiec manipulacjom
WIBOR to rodzina stóp procentowych, mierzących oprocentowanie pożyczek na rynku międzybankowym. Te stawki i obliczane w tym samym procesie stopy WIBID, które z kolei wyrażają oprocentowanie depozytów na rynku międzybankowym, są punktem odniesienia dla kredytów i depozytów o łącznej wartości szacowanej na 800 mld zł oraz instrumentów pochodnych.
Stawki WIBOR i WIBID dla dziewięciu okresów (od jednego dnia do roku) obliczane są codziennie przez agenta kalkulacyjnego (jest nim Reuters) na podstawie informacji od banków, po ile są gotowe udzielić innym bankom kredytu lub przyjąć depozyt. Obecnie w fixingu uczestniczy 11 instytucji finansowych. W ciągu 15 minut po fixingu banki mają obowiązek zawierania transakcji po zgłoszonych cenach.
Stowarzyszenie ACI Polska uznało, że nie może dłużej administrować tym procesem. To wynik rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE z czerwca br. w sprawie indeksów stosowanych jako wskaźniki referencyjne w instrumentach finansowych i umowach finansowych, które ma wejść w życie z początkiem 2018 r. Dokument ten nakłada na podmioty administrujące wskaźnikami referencyjnymi nowe wymogi. Chodzi o to, aby zapobiec manipulacjom, do których w trakcie ostatniego kryzysu finansowego oraz poprzednich latach dochodziło m.in. w przypadku stawek LIBOR, wyrażających oprocentowanie kredytów na londyńskim rynki międzybankowym. – Aby w zgodzie z rozporządzeniem nadal pełnić rolę administratora WIBOR, musielibyśmy m.in. uzyskać licencję od nadzoru finansowego. W tym celu musielibyśmy całkowicie zmienić charakter naszej działalności – tłumaczyła na czwartkowej konferencji Marta Kępa, prezes ACI.
Zasady na razie bez zmian
GPW rolę administratora WIBOR i WIBID przejmie formalnie w przyszłym roku. Zawarła już stosowne umowy ze wszystkimi bankami, które obecnie uczestniczą w fixingu. Kiedy dokładnie to nastąpi, nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że przez kilka lat nie pociągnie to za sobą żadnych zmian w procesie obliczania tych stawek. Rozporządzenie PE obliguje wprawdzie GPW do dokonania przeglądu metodyki WIBOR/WIBID, ale giełda nie zamierza się z tym spieszyć.