Reklama

Podwójna kolonizacja

Nicolas Dufourcq, szef banku Bpifrance, ostrzegł, że Europa jest „podwójnie kolonizowana”: przez chiński przemysł i amerykańskie technologie.

Publikacja: 30.09.2025 06:00

Nicolas Dufourcq, szef banku Bpifrance

Nicolas Dufourcq, szef banku Bpifrance

Foto: Nathan Laine/Bloomberg

Nicolas Dufourcq, szef francuskiego państwowego banku inwestycyjnego Bpifrance, przedstawił ponury obraz Europy twierdząc, że kontynent jest uwięziony między dwiema największymi gospodarkami świata i nie jest w stanie finansować własnych, kluczowych dla przyszłości sektorów przemysłu.

Dufourcq ostrzegł, że Europa jest pod presją chińskiego przemysłu i amerykańskiej technologii, a eksport oszczędności przyspiesza jej upadek gospodarczy.

– Przepraszam za radykalne podejście, ale jesteśmy podwójnie skolonizowani: przemysłowo przez Chińczyków, cyfrowo przez Stany Zjednoczone – powiedział Dufourcq. – To nie jest kwestia przyszłości; konsekwencje są już teraz.

Jego zdaniem sedno problemu leży w ogromnej puli europejskiego kapitału prywatnego i instytucjonalnego, który nie jest inwestowany w kraju.

Nawet europejscy inwestorzy o bardzo wysokich dochodach, firmy typu family office i zarządzający aktywami zazwyczaj inwestują w konserwatywne aktywa, takie jak nieruchomości, a następnie w amerykańskie technologie, gdy chcą podjąć większe ryzyko – powiedział – zamiast wspierać rodzimych innowatorów. – Oszczędności Europy, gdy są inwestowane w ryzykowne aktywa, trafiają do Stanów Zjednoczonych.

Reklama
Reklama

Dufourcq przytoczył wyzwania, z jakimi boryka się francuski startup zajmujący się komputerami kwantowymi Quandela, który, jak twierdził, opracował układ scalony przewyższający wydajnością niektórych amerykańskich konkurentów, ale ma problemy z pozyskaniem kapitału prywatnego w Europie.

Według danych PitchBook, firmy z kapitałem wysokiego ryzyka w Stanach Zjednoczonych pozyskały w pierwszej połowie 2025 roku prawie cztery razy więcej kapitału niż ich konkurenci w Europie.

– Pilnie potrzebujemy kapitału prywatnego, aby sfinansować głębokie technologie, które są przyszłością Europy – powiedział Dufourcq. Szef Bpifrance przypisał tę „porażkę” głębokim podziałom kulturowym. Porównał awersję Europy do ryzyka z „kulturą kalifornijską”, gdzie inwestorzy postrzegają jako swój „obowiązek” finansowanie ryzykownych, szybko rozwijających się startupów, aby zapewnić sobie przyszłą dominację. – Jeśli w Europie nie ma takiej kultury, nadal będziecie inwestować w turystykę, wino, nieruchomości i amerykańskie technologie – powiedział sarkastycznie.

W zeszłym tygodniu Harry Stebbings, założyciel funduszu VC i podcastu 20VC, wskazał, że w Wielkiej Brytanii problemy są podobne. – Mamy nastawienie unikające ryzyka. Ameryka ma nastawienie na podejmowanie ryzyka – powiedział w programie „Squawk Box Europe” w CNBC. Powiedział, że jego firma VC pozyskała od 800 do 850 milionów dolarów – z czego 750 milionów dolarów pochodziło z USA.

Gospodarka światowa
Giganty technologiczne nadal mają bardzo dużo gotówki
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA najmniej od ponad trzech lat
Gospodarka światowa
Nie ma bańki AI – twierdzą wielkie firmy z Wall Street
Gospodarka światowa
Szokujące prognozy Saxo Banku: Polska zatrzymuje się na 72 godziny
Materiał Promocyjny
Mokotów z wyższej półki. Butikowe projekty mieszkaniowe SGI
Gospodarka światowa
Indeks giełdy w Seulu wystrzelił jak rakieta
Gospodarka światowa
Inflacja w Niemczech utrzymała się w listopadzie powyżej 2 proc.
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama