Jak podaje [link=http://]spiegel.de" target="_blank[/link], General Motors prowadzi rozmowy także z austriackim Magna Steyr. Amerykański producent aut i niemieckie ministerstwo gospodarki dążą jednak do jak najszybszego osiągnięcia porozumienia z Fiatem.
Włoski koncern, Magna i Opel nie skomentowały doniesień niemieckiego magazynu.
Luca Cordero de Montezemolo, prezes Fiata zaprzeczył w zeszłym tygodniu, jakoby jego firma była zainteresowania Oplem. Jednak media wielokrotnie wymieniały koncern z Turynu jako jednego z potencjalnych strategicznych inwestorów dla niemieckiego producenta aut.
General Motors musi sprzedać znaczny udział w Oplu, aby przekonać polityków z Niemiec do udzielenia firmie gwarancji w wysokości 3,3 miliarda euro. Szef GM, Fritz Henderson informował ostatnio, że zwrócił się do ponad sześciu potencjalnych nabywców. Są wśród nich inwestorzy finansowi.
Zachodnie fundusze inwestycyjne nie kwapiły się jednak do zaangażowania w Opla. Według szefów Opla, najbardziej zainteresowane inwestycją, były państwowe fundusze sovereign fund z rejonu Zatoki Perskiej i Azji.