Honda utrzymała się nad kreską, ale odnotowała głęboki spadek zysku netto w skali roku w okresie kwiecień - czerwiec do 7,5 mld jenów, czyli 79,7 mln dol. (spadek ze 173,4 mld jenów w analogicznym okresie 2008 r.). To jednak więcej niż prognozy analityków, którzy zakładali, że japoński gigant będzie miał stratę netto wielkości 56,4 bln jenów.Koncern podwyższył jednocześnie swoją całoroczną prognozę. W roku finansowym , który kończy się 31 marca 2010 r. Honda planuje wypracować 55 mld jenów zysku netto, a nie jak wcześniej zakładano 40 mld jenów.
Nissan z kolei miał w II kw. 16,5 mld jenów straty netto, wobec oczekiwań na poziomie 58,5 mld jenów.W tym samym okresie w zeszłym roku koncern miał 52,8 mld jenów zysku netto.Nissan podtrzymał swoją całoroczną prognozę na poziomie 170 mld jenów.
Rządy w USA, Niemczech, Japonii i Chinach prowadzą specjalne działania, które mają na celu stymulowanie tragicznego popytu na nowe auta. Preferencyjne kredyty, ulgi podatkowe i subsydia mają pomóc odwrócić kiepską sytuacje na rynku nowych samochodów i zachęcić obywateli do zmiany starych aut na nowe, bardziej oszczędne.
- To będzie bardzo zły rok dla całej branży, ale sytuacja będzie się stopniowo poprawiać. Ekonomiści zakładają, że sytuacja znacznie poprawi się w październiku – tłumaczy Edwin Merner, który współzarządza 3 mld dol. w Atlantis Investment Research w Tokio.