Do krachu doprowadzić ma m.in. inflacja, która zmusi bank centralny do podwyżek stóp procentowych. Xie po raz kolejny nazwał też chińskie rynki „szwindlem Ponziego”, czyli piramidą finansową podobną do stworzonej przez Bernarda Madoffa.

Andy Xie w 2007 r. trafnie przewidział duże spadki na chińskich giełdach i jest uznawany z tego powodu za jednego z guru inwestorów. Jego przewidywania z ostatnich miesięcy są bardzo alarmistyczne. Latem wskazywał m. in., że na rynkach ChRL może w ciągu kilku miesięcy dojść do dużych korekt, niewykluczone nawet, że do pęknięcia bańki spekulacyjnej. Jego czarne przepowiednie nie sprawdziły się jednak, chociaż na przełomie sierpnia i września dochodziło do poważnych spadków na chińskich giełdach. W ostatni piątek indeks Shanghai Composite był zaś o 10 proc. niżej od sierpniowego szczytu.