Exxon nadal zarabia krocie. Jednak 6,05 mld USD czystego zysku odnotowanego w IV kwartale 2009 r. to aż o 23 proc. mniej niż 7,82 mld USD zysku rok wcześniej. W przeliczeniu koncern zarobił 1,27 USD na jedną akcję, o 8 centów więcej niż oczekiwał rynek.

Koncernowi sprzyjał wzrost cen ropy, która w minionym roku zdrożała o ponad 70 proc. Jednocześnie jednak ceny benzyny, oleju napędowego i innych produktów ropopochodnych rosły dużo wolniej (głównie w wyniku spadku wydatków konsumpcyjnych), co zdusiło marże uzyskiwane z przerobu surowca. W efekcie segment rafineryjny obciążył wyniki Exxona, podobnie zresztą jak i innych firm naftowych w USA. Chevron, numer dwa na tamtejszym rynku, w IV kwartale zarobił 3,07 mld USD, o 37 proc. mniej niż rok wcześniej.

Exxon liczy na rozwój w segmencie gazu ziemnego. W grudniu uzgodnił największe w swojej historii przejęcie spółki XTO Energy, za którą zgodził się zapłacić 28 mld USD.