Jak sfinansować pomoc?

Dzisiaj w Brukseli spotkają się ministrowie finansów państw Unii Europejskiej. Będą dyskutować, czy ewentualne wsparcie dla Grecji ma być finansowane poprzez emisję obligacji gwarantowanych przez rządy krajów strefy euro bądź też będą to pożyczki od poszczególnych państw.

Christine Lagarde, minister finansów Francji, wątpi jednak, aby w tym tygodniu zapadła decyzja w tej sprawie. – Nie jesteśmy na takim etapie, abyśmy musieli dokonywać wyboru co do formy działania – powiedziała w sobotę.

Według francuskiej gazety „Le Figaro” ministrowie finansów mają zatwierdzić pakiet pomocy o wartości około 20 miliardów euro.Kluczowe będzie stanowisko Niemiec.

Tamtejsze Ministerstwo Finansów zaprzeczyło, jakoby w kwestii pomocy dla Grecji osiągnięto nowe porozumienie. Jednak Elmar Brok, europarlamentarzysta reprezentujący niemiecką CDU (chrześcijańscy demokraci) przyznał, że prace nad pakietem pomocowym, który może być wykorzystany dla wsparcia Grecji, są na ukończeniu.

Grecja, która w ubiegłym roku miała deficyt budżetowy sięgający 12,7 proc. PKB, w tym roku musi pożyczyć 54 miliardy euro. Wprawdzie w ostatnich dniach rentowność jej dziesięcioletnich obligacji obniżyła się o dziesięć punktów bazowych, do 6,25 proc., ale do stabilizacji sytuacji jeszcze daleko.

Cristina Gallach, rzeczniczka hiszpańskiej prezydencji w UE, poinformowała, że w sprawie Grecji trwają intensywne konsultacje dwustronne. Wprawdzie Ateny podkreślają, że pomoc nie będzie potrzebna, ale plan wsparcia na wszelki wypadek ma być przygotowany.

Grecja, która niedawno zdecydowała się na dodatkowe kroki oszczędnościowe o wartości 4,8 miliarda euro, musi teraz przekonać partnerów, że naprawa jej finansów publicznych postępuje.