W trakcie poprzedniej sesji miało miejsce największe jednodniowe osłabienie euro od roku (-1,5 proc. wobec dolara). Dzisiaj niemal wszystkie europejskie indeksy traciły z powodu obaw inwestorów dotyczących trudnej sytuacji finansowej Grecji. Gdyby nie dzisiejsza "zapowiedź" wyprzedaż na rynkach akcji Starego Kontynentu prawdopodobnie byłaby jeszcze większa.
Pakiet pomocowy UE i MFW dla zadłużonej Grecji będzie wart od 100 do 120 miliardów euro (do wykorzystania przez 3 lata), poinformował jeden z parlamentarzystów niemieckich z Partii Zielonych, powołując się na szefa MFW, Dominique Strauss-Kahn, który odmówił później komentarza w tej sprawie.
Jean-Claude Trichet, szef Europejskiego Banku Centralnego wyraził z kolei pewność, że negocjacje w sprawie Grecji zakończą się sukcesem.
Indeks Europe Stoxx 600 tracił w ciągu dnia ponad 2 proc., ostatecznie jednak zamknął się 1, 08 proc. na "czerwonym". Niemiecki DAX był na koniec sesji 1, 22 proc. na minusie, francuski CAC 40 1, 5 proc.
Spadały również indeksy z naszego regionu. WIG 20 zamknął się 1, 94 proc. na minusie. Zarządzający zwracają jednak uwagę, że polska giełda jest na tle Europy mocna.