Reklama

Inflacja zahamuje wzrost

W Niemczech ceny importowe wzrosły w grudniu najbardziej od prawie 30 lat. Agencja ratingowa Fitch ostrzegła, że wysoka inflacja w Chinach może przyhamować rozwój azjatyckich gospodarek, co zmusi ją do obniżenia ocen wiarygodności kredytowej dla krajów tego regionu.

Aktualizacja: 27.02.2017 04:12 Publikacja: 27.01.2011 06:20

W Niemczech ceny importowe wzrosły w grudniu najbardziej od prawie 30 lat. Agencja ratingowa Fitch ostrzegła, że wysoka inflacja w Chinach może przyhamować rozwój azjatyckich gospodarek, co zmusi ją do obniżenia ocen wiarygodności kredytowej dla krajów tego regionu.

Ceny importowe wzrosły w grudniu w Niemczech o 12 proc., najbardziej od października 1981 r., po 10 proc. w listopadzie. Energia była w grudniu o 34,2 proc. droższa niż przed rokiem, ceny rudy żelaza skoczyły o 98,4 proc., a metale nieżelazne były droższe o 37,9 proc. Ceny konsumpcyjne wzrosły o 1,9 proc., zwiększając stopę inflacji w strefie euro do 2,2 proc. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat przekroczyła ona docelowy poziom EBC wynoszący 2 proc.

Rzecz w tym, że Europejski Bank Centralny nie bardzo może zareagować na inflację w szybko rozwijających się Niemczech podniesieniem stóp procentowych. Od maja 2008 r. utrzymywane są one na rekordowo niskim poziomie 1 proc. i dopóki nie pojawią się oznaki słabnięcia kryzysu zadłużeniowego w Grecji, Irlandii, Portugalii czy Hiszpanii, to nie ma co liczyć na zaostrzenie polityki pieniężnej w strefie euro.

Pod tym względem w bardziej komfortowej sytuacji jest bank centralny Chin. W minionym kwartale podnosił stopy dwa razy, a poziom rezerw obowiązkowych dla największych banków komercyjnych aż cztery razy.

Ceny konsumpcyjne wzrosły w Chinach w grudniu o 4,6 proc. po 5,1 proc. w listopadzie. Daiwa Capital Market we wczorajszej nocie do klientów ostrzega, że w tym miesiącu stopa inflacji może w Chinach sięgnąć nawet 6 proc., bo gwałtowne śnieżyce w wielu rejonach zniszczyły zbiory zbóż i sparaliżowały transport tuż przed Księżycowym Nowym Rokiem, który w Chinach obchodzony jest hucznie i rodzinnie, co oznacza wzmożony ruch pasażerski na dworcach i lotniskach.

Reklama
Reklama

Agencja ratingowa Fitch ostrzega, że chińskiemu bankowi centralnemu nie będzie łatwo okiełznać inflację, bo wzrostowi cen sprzyjają drożejące surowce, zwłaszcza pochodzenia rolniczego, ale także rosnące płace. W minionym roku w 30 chińskich prowincjach płace minimalne podniesiono średnio o 22,8 proc.

Presję inflacyjną nie tylko w Chinach, ale również w innych azjatyckich krajach rozwijających się w dużej mierze zwiększa napływ gorącego pieniądza. Agencja Fitch ostrzega, że właśnie dlatego inflacja wzrośnie w tym roku w 9 z 11 monitorowanych przez nią krajów azjatyckich. Skutecznie mogłaby ją ograniczyć aprecjacja lokalnych walut w stosunku do dolara, ale Fitch uważa to za mało prawdopodobne bez zgody Chin na umocnienie juana. Fitch prognozuje, że wzrost PKB krajów azjatyckich spowolni w tym roku do 7,1 proc. z 8,6 proc. w 2010 r., a inflacja wzrośnie z 4 proc. do 4,4 proc.

Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Gospodarka światowa
Niemiecka inflacja potwierdzona, usługi wywierają presję na wzrost cen
Gospodarka światowa
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Do 2035 r. jedna czwarta mieszkańców Niemiec będzie na emeryturze
Gospodarka światowa
„Najbardziej szalone IPO w historii”. Wycena SpaceX sięgnie bilionów dolarów?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama