CaixaBank (tak zostanie nazwany pożyczkodawca) będzie notowany na giełdzie w Madrycie. La Caixa będzie w nim posiadała 81,1 proc. udziałów. Utworzy go, przekazując część swoich bankowych aktywów kontrolowanej przez siebie firmie inwestycyjnej Criteria CaixaCorp.
Plany La Caixa to część szerszego planu reformy rynku cajas forsowanego przez hiszpański rząd. Inwestorzy niepokoją się o kondycję kas oszczędnościowych, co jest spowodowane m.in. tym, że cajas nie są notowane na giełdzie i udzielają mało informacji o swoich finansach. Inwestorzy podejrzewają, że cajas są w złej kondycji z powodu zaangażowania na ciężko doświadczonym przez kryzys rynku nieruchomości. Prognozy agencji Moody’s mówią nawet, że cajas będą potrzebowały 90 mld euro dofinansowania.
Rząd namawia więc cajas do łączenia się w większe grupy i wchodzenia na giełdę. W zeszłym tygodniu Caja Madrid oraz sześć mniejszych kas zadeklarowało, że połączą się w jeden bank.