Deklarację taką złożył wczoraj wiceprezes kairskiej giełdy Mohamed Farid Saleh na spotkaniu z drobnymi inwestorami, bardzo ważnymi dla tamtejszego parkietu, gdyż ich udział w obrocie w ubiegłym roku sięgnął 48 proc. Uczestnicy zgromadzenia domagali się zmian w zasadach handlu i zarządzie giełdy przed planowanym dotychczas na najbliższą niedzielę wznowieniem działania rynku. Przedstawiciele giełdy wyjaśnili, że anulowanie transakcji z przedostatniej sesji, 26 stycznia, gdy indeks EGX 100, w którego skład wchodzą wszystkie notowane spółki, spadł o 9,1 proc., jest niemożliwe, gdyż zostały one już rozliczone.

Tymczasem według telewizji Al. Arabiya, prezes giełdy Chaled Sejam oświadczył dziś, że także transakcje z 27 stycznia nie mogą zostać unieważnione, gdyż byłoby to nielegalne.

W trakcie wczorajszych rozmów przedstawiciele kairskiej giełdy nie wykluczyli, że wznowienie działania parkietu zostanie znowu, już po raz trzeci, odłożone. „Nieoczekiwane wydarzenia mogą opóźnić uruchomienie handlu nawet na dłużej” – zastrzegł Saleh.