Indeks cen konsumpcyjnych wzrósł o 0,5 proc., najbardziej od czerwca 2009 r., poinformował Departament Pracy. Ekonomiści spodziewali się wzrostu o 0,4 proc. Tak zwana inflacja bazowa, nieuwzględniająca zmiennych cen żywności i paliw, drugi raz z rzędu wyniosła 0,2 proc.

Roczna stopa inflacji w lutym to 2,1 proc. w porównaniu z 1,6?proc. w styczniu. W ujęciu?bazowym ceny wzrosły w ciągu roku o 1,1 proc. Przedstawiciele Rezerwy Federalnej uspokajali na początku tygodnia, że presja?ma charakter przejściowy. – Przedsiębiorcom nadal trudno jest przenosić wyższe koszty surowców na konsumentów, bo popyt wciąż jest wrażliwy na ceny – uważa Ryan Sweet, starszy ekonomista z Moody’s Analytics Inc.

Koszty energii wzrosły w lutym o 3,4 proc. w porównaniu ze?styczniem. Benzyna była droższa o 4,7 proc. Ceny żywności zwyżkowały o 0,6 proc. – najbardziej zdrożały?mięso, produkty mleczarskie,?warzywa i owoce. Odzież staniała w lutym o 0,9 proc., najbardziej od lipca 2006 r.

Inny wczorajszy raport Departamentu Pracy wskazuje na poprawę w zatrudnieniu. Trzeci raz w ciągu minionych czterech tygodni mniej Amerykanów złożyło wnioski o pierwsze zasiłki dla bezrobotnych. Było ich 385 tys., a miesięczna średnia jest najniższa od lipca 2008 r.