Obrazujący aktywność?w amerykańskim przemyśle indeks PMI, obliczany na podstawie ankiety wśród menedżerów logistyki, wyniósł w kwietniu 60,4 pkt. Każdy jego odczyt powyżej 50 pkt oznacza ekspansję sektora wytwórczego. W minionym miesiącu okazała się ona nieco szybsza, niż prognozowali ekonomiści. Ale w porównaniu z marcem obliczany przez ISM – Instytut Zarządzania Podażą indeks spadł o 0,8 pkt.
[srodtytul] Słabiej u najsilniejszych[/srodtytul]
– Sektor przemysłowy pozostaje w dobrej kondycji i pomaga podtrzymać ożywienie w całej amerykańskiej gospodarce – ocenił Robert Dye, ekonomista z firmy PNC Financial Services. Wskaźnik ISM utrzymuje się powyżej 60 pkt od czterech miesięcy, co jest najdłuższą taką passą od 2004 r.
Ale malejąca wartość nowych zamówień składanych w fabrykach, stanowiąca jedną ze składowych tego wskaźnika, sugeruje, że tempo ekspansji sektora przemysłowego w USA może hamować. – Spodziewamy się, że indeks ISM będzie w kolejnych miesiącach zniżkował, m.in. za sprawą wyższych cen ropy naftowej i słabnięcia przemysłu w Chinach – ostrzegł Alan von Mehren, analityk makroekonomiczny Danske Banku. Według niego, to głównie eksport napędzał ostatnio produkcję w USA.
W Chinach oficjalny PMI dla sektora wytwórczego spadł w kwietniu do 52,9 pkt z 53,4 pkt miesiąc wcześniej. Tymczasem ekonomiści spodziewali się średnio wzrostu tego wskaźnika do 53,9 pkt.