To już szósty z rzędu zyskowny kwartał Citigroup kierowanego przez prezesa Vikrama Pandita. Kurs akcji tego pożyczkodawcy rósł więc na początku sesji na giełdzie nowojorskiej o ponad 3 proc.

Poprawa wyników Citi to zarówno efekt wzrostu o 61 proc. przychodów z działalności inwestycyjnej, jak również zmniejszenia rezerw na złe długi o 2 mld USD. Bank przewiduje, że w najbliższej przyszłości uda mu się jeszcze bardziej poprawić wyniki. – Realizując naszą strategię, Citi udało się zaliczyć kolejny dobry kwartał. Choć perspektywy gospodarcze są niepewne, nasz bank ciągle jest zyskowny – twierdzi prezes Pandit. Niepewna sytuacja gospodarcza w strefie euro może jednak w przyszłości uderzyć w kondycję Citi. Bank ujawnił, przy okazji publikacji raportu kwartalnego, że na 30 czerwca 2011 r. zaangażowany był w greckie, irlandzkie, portugalskie, hiszpańskie oraz włoskie aktywa warte łącznie 22 mld USD.