Janet Yelen, wiceszefowa Rezerwy Federalnej, uważa, że trzecia runda ilościowego luzowania polityki pieniężnej może być właściwym krokiem, jeśli zmieniająca się sytuacja ekonomiczna będzie wymagała „znacząco większego dostosowania pieniężnego". Wcześniej gubernator Fedu Daniel Tarullo powiedział, że zakupy instrumentów bazujących na kredytach hipotecznych ponownie powinny się znaleźć wśród branych pod uwagę najważniejszych opcji. Za rozważeniem podjęcia trzeciej rundy ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej (QE) opowiadają się też inni przedstawiciele kierownictwa amerykańskiego banku centralnego: Charles Evans, szef oddziału Fedu w Chicago, oraz Eric Rosengreen, kierujący oddziałem w Bostonie. Komitet otwartego rynku (FOMC) decydujący o kształcie polityki pieniężnej spotyka się 1 i 2 listopada, ale w obliczu nieco lepszych danych może jednak uznać, że jest jeszcze zbyt wcześnie na trzecią rundę QE.