Europejski kryzys winduje globalny popyt na złoto

W trzecim kwartale popyt na złoto wzrósł na świecie o 6 proc. W przyszłym półroczu uncja może kosztować 2200 USD

Aktualizacja: 24.02.2017 03:47 Publikacja: 18.11.2011 00:21

Europejski kryzys winduje globalny popyt na złoto

Foto: GG Parkiet

Popyt na złoto w okresie lipiec – wrzesień był największy od pięciu kwartałów i wyniósł 1053,9 tony, za co kupujący zapłacili rekordową kwotę 57,5 mld USD. 6 września na londyńskiej giełdzie padł rekord ceny kruszcu – 1921,15 USD za uncję. Wszystko wskazuje na to, że bieżący rok będzie już 11. z rzędu, w którym złoto drożało.

Europejczycy rzucili się na monety i sztabki

Jedną z przyczyn rekordowego popytu na złoto był przedłużający się i wciąż daleki od rozwiązania kryzys zadłużeniowy w strefie euro. Z danych World Gold Council wynika, że w trzecim kwartale Europejczycy kupili więcej monet i sztabek niż Hindusi i Chińczycy. Popyt w bogatej Europie – WGC monitoruje sprzedaż tych produktów we Francji, w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Hiszpanii, we Włoszech i w krajach Beneluksu oraz Skandynawii – wzrósł ponaddwukrotnie, do 118,1 ton z 50,3 ton w takim samym okresie przed rokiem. Przy czym warto zwrócić uwagę, że średni kwartalny popyt w Europie od 2005 r. to 10 ton.

Popyt inwestycyjny na złoto?wzrósł w trzecim kwartale o 33 proc., do 468,1 tony, przy czym w postaci sztabek i monet kupiono 390,5 tony złota, o 29 proc. więcej niż przed rokiem.

Inwestycje w ETF wzrosły o 81,7 tony. W sumie poprzez te fundusze inwestorzy posiadają 2314,4 tony złota, więcej niż banki centralne, poza czterema najbardziej zasobnymi pod tym względem.

Banki centralne znacząco zwiększyły zakupy

Banki centralne i rządowe instytucje finansowe zwiększyły zakupy złota w minionym kwartale aż sześciokrotnie, do 148,4 ton. Marcus Grubb, dyrektor zarządzający ze Światowej Rady Złota, przewiduje, że łączne zakupy banków centralnych mogą w tym roku sięgnąć 450 ton, co oznaczałoby, że w tym kwartale kupią one około 100 ton. W minionym kwartale najwięcej złota kupowały banki centralne z Ameryki Łacińskiej, środkowej Azji i Dalekiego Wschodu.

Jeśli chodzi o zakupy biżuterii, to wciąż przewodzą światu Indie i Chiny. Na te dwa kraje przypadło 57 proc. złotej biżuterii kupionej w trzecim kwartale. Przy czym w skali globalnej kupiono w tym okresie o 10 proc. mniej biżuterii niż przed rokiem, a popyt w Indiach spadł aż o 26 proc., do 125,3 tony.

Złoto i inne surowce nadal będą drożały

W przyszłym roku surowce zapewne wciąż będą drożały, a największego wzrostu ceny należy się spodziewać w przypadku złota – przewiduje w najnowszym raporcie Morgan Stanley. Zdaniem bankierów w pierwszym półroczu należy się spodziewać rekordu ceny tego kruszcu na poziomie 2200 USD za uncję. Popyt na złoto nadal będzie napędzany kryzysem zadłużeniowym w strefie euro, bo wciąż nieudane próby jego zażegnania powodują nieustanne zawirowania na rynku finansowym i są źródłem niepewności gospodarczej. W takich warunkach inwestorzy i nie tylko oni szukają bezpiecznych lokat, a za taką uchodzi właśnie złoto. Traktowane ono jest także jako ochrona przed inflacją, a wiele wskazuje na to, że kryzysu w eurolandzie nie da się rozwiązać bez znaczącego dodruku pieniędzy.

Oczekiwania cenowe Goldmana Sachsa są skromniejsze, ale i ten bank przewiduje wzrost cen złota i metali przemysłowych. Uncja złota za rok ma kosztować 1930 USD, a S&P GSCI Enhanced Commodity Index może w tym okresie wzrosnąć o 15 proc.

[email protected]

Gospodarka światowa
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Ropa znów stanieje. OPEC+ zwiększy wydobycie w czerwcu
Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać